Temat: Szczupłe do wakacji!

Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)

Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą

Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych

Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną

Zapraszam



Witam wszystkich 

Widzialam, że wczoraj był zły dzień nie tylko dla mnie
Dziś już lepiej. na śniadanko pół makreli wędzonej, chlebek razowy i czerwona herbata
Muszę iść coś poćwiczyć, ale nie za bardzo wiem co.
Jutro ważenie. Oby ten jeden dzien obżarstwa nie popsuł calego tygodnia wstrzemięźliwości.


A jak u Was?

SlimDevil gratuluję spadku 
Pasek wagi
dziewczyny a moze ciagle zmiany pogody?? w polsce co chwile, najpierw snieg, potem cieplo, teraz deszcze....zmiany pogody maja ogromny wplyw, ja na przyklad tracilam bardzo duzo wlosow pomiedzy latem a pora jesienno zimowa....garsciami mi wypadaly....
Dziekuje dziewczynki:)
dziewczyny, jako że motywacja mi osłabła muszę ją sobie podbudować trochę :) zobaczcie co zawisło na mojej ścianie przy monitorze :) ściągnięte od jednej z vitalijek (kiedyś widziałam w jednym z pamiętników, niestety nie pamiętam u kogo :( ) tylko troszkę zmodyfikowałam



rozpoczynam akcję 120 dni :)  dokładnie do moich urodzin 5 maja :)  czyli mam 17 tygodni :) gdyby udało mi się 0,5 kg na tydzień tracić to byłoby bosko! :) (choć i tak najważniejsze są wymiary :) )

a więc tak
kolor zielony - o jeden dzień bliżej idealnej sylwetki
kolor czerwony - ten dzień nie przybliżył mnie do celu
kolor żółty - dzień w połowie udany ( albo dietka albo ćwiczenia, będę przecież odpoczywać czasem od ćwiczeń a nie musi
                     to  być dzień stracony)

plan jest taki :) ćwiczenia najlepiej 6 razy w tyg minimum godzinka (teraz mi się udaje), mam zamiar ćwiczyć taebo, callanetics, mel b na brzuch, hula hop, spróbuję chodakowską... no i rozciąganie, co mi się akurat danego dnia zamarzy, nie wszystko na raz ;)
a żeby pilnować się z dietką, to co zjem będę zapisywać w kalendarzu

a taki bonus od mojego W. (wymuszony oczywiście :D ) codziennie po ćwiczeniach ma mi robić masaż nóg z balsamem antycellulitowym :) bo zauważyłam, że jest go więcej niż myślałam :/

plan dostosowałam do Was kochane :) jako, że ważenie jest w poniedziałek więc tego właśnie dnia będę robić podsumowanie poprzedniego tygodnia :)

od razu motywacja mi wróciła ! :D
Pasek wagi
justyska34 bardzo dobry pomysl ! Oby się udało
Pasek wagi

Popieram zrobienie takiej tabelki ja mam tabele na ktorej mam dni tygodnia, miejsce w poniedzialki na wage, i podzielony kazdy dzien na sniadanie, przekaske, obiad, przekaske i kolacje, do tego miejsce na wpisanie cwiczen jakie wykonuje (obecnie wcale, czekam na osiagniecie celu) i przy kazdym posilku wpisuje spozyte kalorie, na dole kazdego dnia mam sume dnia (laczna suma kalorii).

Zrobilam jeszcze tabelke wymiarow ktore sprawdzam w domu 30 dnia kazdego miesiaca.....

Mnie to motyuje, mam podglad ile kiedy schudlam jak wyglada sytuacja z jedzeniem i wymiarami kazdego miesiaca....to bardzo pomaga:) ja mam tabelki na lodowce:) kolo dupeczek :P ich zdjecia mnie motywuja :D 

heheh, to jeszcze lepsze i bardziej motywujące :) rozbudowana ta tabelka musi być :D 

ja myślę, żeby mierzyć się co tydzień a co miesiąc robić zdjęcia porównawcze
Pasek wagi
justyska powodzenie!
ja dzisiaj popołudniu siądę nad moim dzienniczkiem odchudzania
wypisze sobie plan dzienny, o której posiłki, jaka pielęgnacja w jaki dzień m.in. peelingi, maska na włosy itp.
rozpiszę sobie dniówki do końca lutego z miejscem na posiłki, ćwiczenia i pielęgnację
Złośnica - no to super, że nie jestem sama we włosowej kuracji  dawaj znać jak Ci idzie!

Justyśka - super pomysł!!! Mogę ściągnąć? Troszkę bym zmodyfikowała  Bo mi też motywacji brak, a jak zobaczę takie czerwone kropy to może ruszę dupkę.

Dziś już poćwiczyłam sobie z Mel B., kobieta męczy moje mięśnie jak nikt inny :D
Pasek wagi
a ja dzisiaj jak będę na zakupach z mamą to ją namówię na kijki do nordicwalking:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.