27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam![]()
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1659
23 kwietnia 2013, 18:40
wróciłam do Was i bardzo bardzo przepraszam za to, że tak długo mnie nie było
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
24 kwietnia 2013, 09:01
Hej kochane. Mnie też długo nie było. Zaglądam tu do Was, ale bardzo mało piszecie... Co tam u Was? Jak idzie odchudzanie? Może coś ciekawego się u Was wydarzyło i chcecie się z nami podzielić?
U mnie słabiutko idzie odchudzanie... Zauważyłam u siebie taką zależność: w jednym tygodniu schudnę 1 - 1,5 kg a potem przez 2-3 tygodnie nic, albo waga strasznie skacze zazwyczaj do góry, potem się normuje do tego co schudłam, znowu chudnę 1-1,5 kg i potem znowu mam zastój... Masakra jakaś... nie potrafię się zebrać i chudnąć ciągle (wyłączając @), ech... zaraz idę pobiegać i mam nadzieję, że humor mi się przez to poprawi...
Tak poza tym ciągle szukam pracy, nawet byłam ostatnio na rozmowie, no ale niestety nic z tego nie wyszło... Muszę chyba znaleźć inny pomysł na siebie...
Piszcie co u Was?
Edytowany przez plomyk1988 24 kwietnia 2013, 09:02
- Dołączył: 2012-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 178
24 kwietnia 2013, 16:46
Witam! :) Mi idzie dużo lepiej :) W poniedziałek dużo łażenia + trening siatkówki, wtorek - dużo łażenia, środa - bieganie :) Na razie jest fajnie. Jak czasem grzeszę to się tym nie przejmuje. Zrozumiałam że to ma być lifestyle i jest super. Co prawda... moje jedzenie nie jest jakoś tak specjalnie zdrowe. Muszę to zmienić, jem za mało warzyw. To mnie wkurza. Zobaczymy jak to będzie...
- Dołączył: 2012-06-09
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 311
25 kwietnia 2013, 17:57
navybluee napisał(a):
Witam! :) Mi idzie dużo lepiej :) W poniedziałek dużo łażenia + trening siatkówki, wtorek - dużo łażenia, środa - bieganie :) Na razie jest fajnie. Jak czasem grzeszę to się tym nie przejmuje. Zrozumiałam że to ma być lifestyle i jest super. Co prawda... moje jedzenie nie jest jakoś tak specjalnie zdrowe. Muszę to zmienić, jem za mało warzyw. To mnie wkurza. Zobaczymy jak to będzie...
Super :) Ciesze się, że jesteś zadowolona z efektów. U mnie jakoś wolno :( A do tego mam doła, bo dzisiaj wymieniałam ubrania z zimowych na letnie i wiele super ciuchów niestety jest za małe
![]()
Strasznie to przykre... Jestem na siebie wściekła, że doprowadzam się do takiego stanu :(
- Dołączył: 2012-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 178
26 kwietnia 2013, 17:11
Głowa do góry! :) Pokaż że potrafisz!!!
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
27 kwietnia 2013, 11:44
hej :)
Jeśli macie ochotę na grupę gdzie główny nacisk jest kładziony na ćwiczenia to zapraszam do dołączenia-
biegiem do lata! Teraz kończy się akcja kwietniowa, ale od 1 maja zaczynamy akcję majową ;)
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
28 kwietnia 2013, 13:32
Płomyczku, to ja czekam na kolejną edycję i z chęcią dołączę - w tym samym wątku będziecie czy nowy temat założycie?
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
28 kwietnia 2013, 14:16
Zachęcam też inne dziewczyny do dołączenia :)
Stworzyłam nową grupę i tam będzie majowa (i mam nadzieję, ze kolejne też) edycja naszych zmagań, więc zapraszam wszystkie chętne osoby do dołączenia->
Biegiem do lata :) Edytowany przez plomyk1988 29 kwietnia 2013, 22:05
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 690
5 maja 2013, 10:12
hey dziewczyny :) dawno mnie tu nie bylo nie mialam motywacji zeby dalej cwiczyc :( i teraz waze 61,3 kilogram wiecej :( czas wziasc sie za siebie i udowodnic sobie ze dam rade i wytrwam i osiagne swoj cel 55 kg
od jutra znow walka z kg dieta i cwiczenia beda codziennie czas wziasc sie za siebie juz nie moge patzec na siebie w lusterku :( a Wam jak tam idzie dzirewczyny ?
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
6 maja 2013, 11:57
A ja od jutra maraton maturalny
![]()
Trzymajcie kciuki kochane.