Temat: Szczupłe do wakacji!

a ja was czytać będę dzisiaj z pracy\

zmiana od 10 do 22 więc z ćwiczeń dzisiaj nici będą...

Hejka... Widzę dziewczyny, że z was ranne ptaszki są ;p Ja dopiero wstałam i od razu na Vitalie zaglądam... Dziś mam zamiar wziąć sie za siebie i ćwiczyć, ale na początek idę na zakupy do lumpeksu xD Może wyszperam sobie coś ładnego ;p 

Kochane jak wasz dzien?? Jak cwiczenia?? Wrocilyscie juz do diety??

Ja jestem po dietetycznym sniadaniu i wlasnie przymierzam sie do treningu, plan na poranny trening to:

Melb cardio, Melb nogi (mam znowu problemy z kolanami ale sprobuje), Melb posladki, Melb abs i 10min tums, 20 min rowerek i 20 min wibracja..... W sumie trening trwajacy: 95min......z przerwami pomiedzy cwiczeniami to jakies 110min.....

CZAS START!!

ja planuje coś takiego:

Styczeń - Skalpel / orbitrek
Luty- Turbo / orbitrek
Marzec- Killer / orbitrek
Kwiecień - bieganie/rower
Maj - bieganie/rower
Czerwiec - bieganie/rower

+ Hula Hop : )

Jeszcze pomyślę jak to rozmieścić : )
Bo zazwyczaj mam tak ,że jednego dnia robią wszystko na raz, a następnego nic totalnie.


Dodam ,że nie mam jakoś baaaaaaardzo dużo do zrzucenia, 5kg góra : )

Więc powiedzmy kilo na miesiąc :D

Bardziej mi chodzi o KSZTAŁT mego ciała :)

ja sobie muszę też zrobić taki plan codziennie jakie ćwiczenia i wydrukuję sobie :)

Hej wszystkim
Co tam u Was dziś?
U mnie całkiem spoko Tylko, że coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że pomimo stojącej wagi wzrastają cm Muszę się porządnie za sibie wziąć. Wczoraj jedna seria : 100 podskoków na skaknce + 4 rodzaje brzuszków po 20 + gimnastyka i potem wieczorem 3 rodzaje brzuszków po 50.
Pokazywałam mamie wczoraj kręgosłup (mam jakiś siny ) i ona do mnie, że mam coraz więcej tłuszczyku i co teraz?
Muszę się ruszyć. Na śniadanie już zjadłam trochę mniej. Teraz jeszcze jakieś dobre ćwiczenia na spalanie tłuszczu by się przydały. Chyba powrócę do hula hoop.

Wymiary podam w nniedzielę.

Wredny Rudzielec - dziękuję Ci bardzo -wyplułam czekoladkę jak zobaczyłam Twoje wymiary 

super być dla kogoś motywacją!;D Calineczko-miałam Twoją wagę, twoje wymiary a nawet więcej- bo zaczynałam od 114 kg i przez kilka lat waga moja stała na poziomie 85 kg więc napewno sobie razem damy radę.

Dziewczyny ja mysle ze nie sie co porownywac do innych, kazda z nas ma inna budowe ciala, inny metabolizm i inne mozliwosci. Ja na przyklad nigdy nie bede miala w talii mniej niz 66cm, nawet nie wiem czy teraz uzyskam taki efekt bo ostatnio udalo mi sie osiagnac pare lat temu zanim dzieci urodzilam. Nie mam wciecia w talii i nigdy nie bede miala, nie mam biustu i tez nigdy juz nie bede miala.

Ponadto waga a wymiary to tez dwie odrebne sprawy, teraz waze 65,3 (dzisiejszy wynik) a wymiary mam jak przed ciaza z waga 62,4..... Gowa do gory, myslcie o sobie, i nie oczekujcie ze po diecie bedziecie wygladaly jak modelki, niestety garstka z nas ma takie predyspozycje.

Zycze Wam laseczki wszystkiego najlepszego na drodze do zrzucania i oczekuje ze bedziemy sie tu wspierac az wszystkie osiagniemy sukces :)

Zaliczylam dzisiaj: Melb cardio, Melb posladki, Melb abs, Melb 10min tums, Melb nogi, braklo mi czasu na rowerek i vibro max, zatem przeloze to na wieczor plus powtorze cwiczenia na brzuch i posladki :)

Caluje :*

slimdevil bardzo mądrze napisałaś i w całości się zgadzam z Tobą