27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam![]()
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
4 lutego 2013, 15:28
ale Wam lecą te kg i cm, super :) gratuluję plomyk :) a coś mi się wydaje, że kilka osób nas opuściło
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
4 lutego 2013, 16:04
Dzięki justyska
Mi też się wydaje, że kilka z nas już dawno nie pisała i zapewne już się nie odezwą, ale myślę, że Peauela, chomikoo i natuuss jeszcze podadzą swoją wagę ;)
Edit: żeby nie było, że osiadłam na laurach ;) to jestem po ćwiczeniach z JM... ale chyba jutro sobie zrobię małą przerwę od ćwiczeń, bo dziś ledwo dałam radę, a myślałam, że wyrobiłam sobie już kondycję i wcześniej nie czułam takiego zmęczenia. Myślicie, ze to z jakiegoś konkretnego powodu tak się dzieje?
Edit2: może być to spowodowane zwiększeniem obciążenia z 0,5kg na rękę na 1kg w sumie. Nie pomyślałam o tym wcześniej :P
Edytowany przez plomyk1988 4 lutego 2013, 18:48
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
4 lutego 2013, 19:04
heheh, obciązenie mogło być przyczyną :) ale czasami organizm potrzebuje przerwy i już :) ja np miałam wczoraj taki dzień, miałam ćwiczyć ale padłam, dziś był spadek, dobrze się czułam, zaznaczyłam więc wczorajszy dzień na zielono :) więc warto posłuchać organizmu czasem i jeśli nie będziesz się czuła jutro na siłach to przerwa jednodniowa bardziej pomoże niż zaszkodzi :) tak myślę :)
a ja jestem zadowolona :) dziś czwarty dzień na zielono bez żadnej wpadki :) czuję, że zmniejszył mi się żołądek i że lepiej jem :) jem w miseczce, która mieści 300 ml, kiedyś jak ktoś dałby mi tyle jedzenia i powiedziałby, że mam się najeść to bym go wyśmiała :) obiady oczywiście mają większą objętość (choćby sałatek dużo jem) ale śniadanie i kolacja się mieszczą w tej miseczce a jeszcze mi zostaje czasem :) tak jak teraz na kolację, zjadłam jakieś 130g sera białego, trochę jogurtu naturalnego, mała łyżeczka miodu i cynamon :) i jeden wafel ryżowy :) i cwiczyłam killerka dziś, więc ogólnie dzień na plus !:) jak ten tydzień cały taki będzie to już nie mogę się doczekać następnego poniedziałku :D
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
4 lutego 2013, 19:43
Hej dziewczyny, u mnie waga 62,0 więc spadła
![]()
Udało mi się "naprawić" wagę.
Wybaczcie mi, że tak rzadko piszę, ale zabiegana strasznie jestem.
Już za 5 dni wyjeżdżam! Jupiiii, nie mogę się doczekać. Znając życie przytyję tam
![]()
A moje urodziny już za 7 dni, bleh, już nie będzie mojego "naście"!
4 lutego 2013, 19:52
Przyłączam się do was!! Mam 88kg a cel to 76kg
4 lutego 2013, 20:00
Ja jedyne na co mam teraz ochote to położyć się na sofie pod kocem i pooglądać tv....moje dzieci doprowadziły mnie dzisiaj do łez, od rana wrzeszczały, córa zakatarzona, syn jakieś fochy miał...popłakałam się i położyłam ich spać.....taaaka błoga cisza.....
ale zamiast tego włączam youtube i robie moje 8minutówki....a co?! jak walczyć to do końca!!!! ale najpierw ide na dymka....
4 lutego 2013, 20:00
Edytowany przez SlimDevil 4 lutego 2013, 20:01
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
4 lutego 2013, 22:30
Witaj 92motywacja :) myślę, że z nami będzie Ci łatwiej się odchudzać. Dziewczyny są fantastyczne i można liczyć na wsparcie zawsze :)
W takim razie mam Cię dodać do tabelki, którą robimy raz w tygodniu? ;) jest to dla nas motywacyjne i dzięki temu lepiej widzimy swoje efekty.
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 286
4 lutego 2013, 23:05
92motywacja- witamy! :)
ech, niestety mam za sobą kiepski dzień. diety brak, na ćwiczenia nie miałam czasu. na obiad zjadłam dziś placki ziemniaczane z piecyka, a później, ok 17 na mieście naleśniki zapiekane a'la lasagne...do teraz już nic, ale limit grzechów na dziś bezsprzecznie wyczerpałam...czuję, że poległam na całej linii...
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
4 lutego 2013, 23:19
U mnie póki co dietetycznie - oby tak cały tydzień :)
Co prawda jutro urodziny mamy i dziadka... i mojego kota :D Ale coś czuję, że się nie obeżrę jutro, więc pozytywnie :)
Witaj 92 motywacja :)
Jak się odchudzasz? Ćwiczysz? Opowiedz coś o sobie ;)