27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam![]()
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
31 stycznia 2013, 19:10
cześć laseczki. Jak Wam dziś mija dzień?
Ja przed chwilą skończyłam ćwiczyć... powiem Wam, że po tygodniu przerwy było mi bardzo ciężko się zmobilizować i te dzisiejsze ćwiczenia były trudne... ale obiecuję sobie, że się za siebie biorę i nie ma że boli, muszę przynajmniej 30 minut dziennie ćwiczyć o koniec, bo inaczej nici z efektów mojego odchudzania, przynajmniej w moim wypadku sama dieta nic mi nie daje :/
Teraz idę poleżeć sobie w wannie i się zrelaksować, a jak wrócę to wezmę się za jakieś projekty, bo nie mogę tak wiecznie siedzieć bezczynnie, bo zwariuję, dlatego sobie coś porobię nie zaszkodzi mi a może w czymś pomoże ;)
Buźki słoneczka. Odezwę się później ;)
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 286
31 stycznia 2013, 20:25
Mnie też ciężko było się zmobilizować do ćwiczeń. Chyba przez tę pogodę jestem dziś otępiała i totalnie bez energii...Ale udało mi się zmusić (tak, to odpowiednie słowo), żeby ruszyć pupę. Ćwiczyłam z Mel B: abs, pośladki i cardio. Myślałam, że zwymiotuję ze zmęczenia ...
PS 1) Wczoraj kupiłam serum antycellulit na noc firmy Lirene z serii stop cellulit. Oto on: http://lirene.pl/produkt/258 . Używała go któraś z Was? Wiecie coś o efektach? Dziś zastosuję pierwszy raz. Prawdę mówiąc nie do końca wierzę w te "cuda", ale stwierdziłam, że spróbuję- zawsze to jakiś dodatkowy, pobudzający masaż ciała (bo nie liczę na "pupcię niemowlaka" ;) ). Chyba bardziej kupiłam go dla własnej przyjemności i poczucia, że to kolejna rzecz, dzieki której staram sie o siebie dbać :P Tak czy inaczej- dam znać po miesiącu czy widzę jakiekolwiek efekty.
PS 2) Stosujecie coś na cellulit? Wiem, że pisałyście o naprzemiennych prysznicach (btw- jak długo powinien trwać taki "seans"?) i kojarzę tez wątek o pillingu (kawa+cynamon+?). Jakieś sprawdzone sposoby?
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3774
31 stycznia 2013, 21:38
Hej :)
Coś dzisiaj Vitalia nie działała (przynajmniej mi) przez 3/4 dnia.
Ja na cellulit używam peelingu z tej serii, co Ty masz balsam, Ewelinez :) Jeszcze nie wiem czy działa, bo używam od 2 dni :P Do tego termoaktywne serum wyszczuplające (firmy Eveline) - też nie wiem czy działa, ale dziewczyny tu na forum bardzo go chwalą, więc widzę jakiś cień szansy na zmniejszenie mojej skórki pomarańczowej :)
Ale ostatnio do sklepu przyszła klientka cała zaaferowana i zachwycona działaniem balsamu też z firmy Eveline diamentowego, o taki:
http://urodaizdrowie.pl/wp-content/uploads/2012/07/serum-diamentowe.jpg i mówiła, że zmniejszyła sobie obwód ud o 4 cm dzięki temu specyfikowi. Z tym, że ona dwa razy dziennie się tym smarowała i na całą noc się jeszcze dodatkowo obklejała folią spożywczą :P
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2
1 lutego 2013, 02:09
Hejka Dziewczyny
Pozwolcie, ze do Was dolacze,
Gratuluje wszystkim efektow!! Mam nadzieje , ze i ja w niedlugim czasie bede mogla pochwalic sie moimi....ale moze teraz troszke o mnie. W ciagu 4 miesiecy (od maja do wrzesnia)przytylam 10 kg , wydaje mi sie , ze bylo to spowodowane moja przeprowadzka do Holandii , inny klimat inne jedzienie , ale na Boga!! 10 kg ???? Oczywiscie gdy zobaczylam moja wage od razu postanowilam przejsc na diete , niestety nie byla ona skuteczna i tak oto bylam moze na 5 dietach w przeciagu tych kilku miesiecy.
Teraz postanowilam wziac sie naparwde za siebie! Planujemy z moim chlpakiem wspolne wakacje ze znajomymi wiec musze dobrze wygladac! Dzis zapisuje sie na silownie oraz przechodze na dietke !
Mam nadzieje , ze tym razem sie uda :)
Trzymam za Was kciuki
Dobranoc
![]()
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
1 lutego 2013, 07:51
witaj KaruSSia :) to trzymamy kciuki :)
a co do relacji z zaręczyn, raczej nie ma co opowiadać, nie było żadnego WOW :) tak jakoś wyszło to naturalnie, z wspólnych rozmów, trochę mój W. się złościł bo zawsze jak on coś szykuję, to ja wyczuwam albo sama coś o tym palnę i nici z jego niespodzianek :D a foto pierscionka może zrobię jak podładuję aparat :)
dziewczyny, bilans zeszłego miesiąca wychodzi mi bardzo kiepsko... za dużo było chyba takich sytuacji, że usprawiedliwiałam swoje niedietetyczne jedzenie :/ w ogóle przez większość czasu stawiałam na ćwiczenia ale to właśnie o dietkę głównie chodzi... ciekawe, czy uda mi się przez luty schudnąć 1,5 - 2 kg... dla niektórych to śmieszny wynik bo tyle chudniecie co niektóre w tydzień :) ale ja przy w miarę trzymaniu się postanowień chudłam 10 dkg na tydzień.... jakaś porażka :/ ogólnie to trochę schudł mi brzuch i ponoć delikatnie uda... ale jestem pełna obaw co do tego miesiąca... :/
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
1 lutego 2013, 08:53
dziewczyny mam pytanie odnośnie diety, liczycie sobie zapotrzebowanie, macie jakieś konkretne zasady? czy tak bardziej intuicyjnie?
1 lutego 2013, 09:12
Jajanka dobrze wiedzieć, ja nie używałam tego diamentowego a mój 3d fat burn system się skończył więc dzisiaj kupię te diamentowy:)
KaruSSia witaj:)
justyska34 ja nie licze żadnego zapotrzebowania, jak zjem mniej niż potrzebuje to właśnie wtedy chudne :P
Jutro mam z mężem randke:) rodzice zabierają dzieci, więc mamy czas dla siebie, pierwszy od 3 lat chyba......bo nie licze imprez okolicznościowych, ani 2 godzinnego wypadu do kina, tym razem od 16.00 w sobote do 12.00 w niedziele będziemy sami :D:D:D:D:D:D:D:D
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
1 lutego 2013, 10:27
no to luksus mieć taki czas dla siebie :) my się nie raz denerwujemy, bo u mnie w domu są dzieciaczki i rodzice i nie możemy sobie nigdy pobaraszkować kiedy chcemy tylko kiedy możemy....:P kiepsko to wpływa na związek zauważyłam :/ i tak się ostatnio zastanawialiśmy co to będzie jak będziemy mieć kiedyś swoje dzieci :P wykorzystajcie dobrze ten czas ;)
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 286
1 lutego 2013, 10:27
Witamy w naszych szeregach,
KaruSSia! :)
Jajanka- no to testujemy :D Jesli chodzi o klientke, o ktorej wspomnialas- kurczę słyszałam, że niektórzy owijaja sie folią, ale nie wyobrazam sobie tak spac. Organizm ma w nocy wypoczywac. Dla mnie to by bylo strasznie niekomfortowe. W ogole jakos niezdrowo mi sie to kojarzy. Skóra przeciez nie oddycha. Rozumiem- zabieg godzinny, 2- godzinny....Ale cała noc zatubowana w folii? Kobiety to jednak potrafią...:P
justyska34- Nie przejmuj się, że na wadze na razie nie widzisz super efektów. Organizm może też mieć początkowy zastój. Zresztą- ćwiczysz! Rozbudowujesz mięśnie.1 kg to nadprogramowe 7 000 kcal. Potrzeba czasu, by to spalić. Schudnięcie w ciągu miesiąca 1 kg- 2kg w przypadku osoby, która nie za bardzo ma co zrzucać (czyli np w Twoim :)) jest na pewno trudniejsze, więc nie odpuszczaj!
Odpowiadajac na Twoje pytanie dot. zapotrzebowania- ja akurat niczego nie liczę. Nie wiem ile jem kcal dziennie szczerze mówiąc, chociaż może z ciekawości policzę. Po prostu jem normalnie. Przerzuciłam sie na 5 posiłków dziennie, ograniczenie słodyczy do minimum (choć czasem zdarza mi się kawałek ciasta dietetycznego albo 2 małe biedronkowe markizy- te drugie np wczoraj :P). Ostatnio upodobałam sobie owsianke do tego stopnia, ze jem ją codziennie na sniadanie (z bananem/ jablkiem, zurawina i platkami migdalowymi/orzechami wloskimi)- dla wlasnej przyjemnosci. Dzieki temu ograniczam pieczywo (choc jem i tak codziennie) :) Obiady normalnie, oprocz ziemniakow (ale tych przed dieta też praktycznie nie jadłam, wiec tu nie ma zadnej zmiany). Po wieczornej kolacji staram sie troche pocwiczyc, a po wysiłku jeszcze zawsze jem jogurt.
SlimDevil- no, to chata wolna! :D Odprężysz się i odpoczniesz od biegania za dziećmi :)
1 lutego 2013, 10:33
jajanka ja tam na oko, nie chce się bawić w dokładne liczenie kalorii, bo po prostu nie mam na to czasuodrzuciłam od 2 dni słodycze i fast-food całkowicie i ograniczyłam porcję i zobaczymy co z tego wyjdzie :)