Temat: Dzięń 0 jutro a start w czwartek 5.08 !!!! 24 kg do zrzucenia

no ale mam ten problem ze nie mam gdzie zostawić córeczki 2-letniej :(

szkoda ja swoje starsze zostawiam w domu, mam do niego zaufanie, a córke zostawiam centrum ćwiczeń jest zrobiony płatny plac zabaw i tam się bawi, szkoda ze u was nie ma takiego rozwiazania

no niestety tam gdzie maz chodzi to nie ma :( Dzisiaj dzień prawdy - suwaczek poszedł lekko do góry - ale wymiary sie pozmniejszały więc pomimo większej ilości jedzonka dzięki ćwiczeniom wyszłam prawie na zero :) Ale teraz już jestem grzeczna i czekam do nastepnego czwartku! Mieszkamy naobrzezu miasta i trzeba dojeżdżać samochodem a mamy jeden więc się niestety nie da pogodzić ćwiczeń męża z moimi, m.in. dlatego wzięłam się za Smacznie dopasowaną i trenera Vitalii. Potrzebuję czegoś płatnego i że ktoś mi powie teraz masz ćwiczyć to czy to!

Rozumiem ciebie ja sama też nie umiem siebie zmotywować szkoda że nie uda ci się pość na aerobic ale może jak córeczka będzie większa teraz sama z vitalią do dzieła, u mnie też jest mały zwyrz wagi ale to przez okres, tak więc nie załamujmy się i działamy do przodu

Cześć wam ja dziś w nocy wyjeżdżam na wakacje coś czuje że mi paseczek pójdzie w górę i jeszcze ma okres :( ale trudno wrócę i zacznę ze zdwojona siła :)

karochan udanych wakacji, ja dziś tez zakazany owoc zjadłam popkorn w kinie a teraz aż jestem zła sama na siebie ale cóż mam nadzieje że to nie jest odwrót w drugą strone

sm2202 widze ze chyba  suwaczek ruszyl do przodu? :)ja już znowu jestem grzeczna wiec sie ciesze, coraz latwiej przychodzi mi odmowienie sobie czegos i ucze sie jakie porcje i z czego moge jesc.  a jak moze byc kimo bez popkornu?;) jezeli nie chodzisz tam co drugi dzien to nic ci nie zaszkodzi!

karochan - wyurlopuj si etam za mnie tez bo my w tym roku caly czas w domu - doslownie bo mala sie poparzyla i ma zakaz wychodzeni ana dwor w slonce wiec w te najgorsze upaly siedizlaysmy w czterech scianach i sie topilysmy.

moja coreczka to mi juz sama mate i ciezarki do cwiczen przynosi i pokazuje ze mam sie polozyc na macie i cwiczyc :) ale mam starznika wagi co?

patrycjazm fajnie że masz takiego strażnika moja córka jak ćwicze brzuszki kładzie się ze mną i mnie naśladuje a ja ze smiechu nie moge, a mój synek się z nas nabija w drzwiach i jak mam ćwiczyć oststnio o 22 giej jak już spali bo przynajmiej szybciej i bez śmiechu i nikt mnie rozprasza

moja córeczka w trakcie brzuszków akurat strasznie się chce przytulać i tuli się do mnie że muszę robić przerwy między seriami nieco dłuższe :) z dzieciami weselj ale niestety wszystko sie dluzej robi!

dobranoc i zycze duzo spalonego tłuszczyku w trakcie dzisiejszej nocki!

Czyli jak to mój mąż mówi stosunkowo udanej nocki