30 lipca 2010, 18:41
ZBIERAM GRUPKĘ DZIEWCZYN KTÓRE CHCIAŁY BY SCHUDNĄĆ -5 KG DO KOŃCA MARCA. W GRUPIE RAŹNIEJ MOŻEMY SIĘ WSPIERAĆ, WIEM COŚ O TYM PONIEWAŻ NIE DAWNO SCHUDŁAM DZIĘKI GRUPIE 15 KG.
Edytowany przez d89cbee55cf1f3e4a3156fa14552534c 1 marca 2011, 18:51
16 listopada 2010, 21:03
Łóżko to mój najlepszy, czworonożny przyjaciel. ; )))
A ja jestem leń, nawet uczyć mi się nie chce, o!
(Wolę nie myśleć, co będzie, gdy pójdę zarabiać na mój brzuszek!)
- Dołączył: 2010-01-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 114
16 listopada 2010, 23:42
Malakandro - wiem, że właśnie o to Ci chodziło, chciałam tylko doprecyzować, bo akurat o tym czytałam :) No offence :) I gratuluję przeproszenia się ze stepperem, mnie by się przydało zrobić to z hula-hop, dywanem, rolkami...
A co do spania - ja też uwielbiam, ale już najbardziej w dzień ;)
Dziewczyny, jak postępy?
- Dołączył: 2010-01-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 114
17 listopada 2010, 01:14
Hahaha, to zawsze jakiś sposób :D
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
17 listopada 2010, 15:08
ja przyznaje sie jem wlasnie cipsy. wybaczcie. choc jak wejde na wage to nie wiem czy sobie sama wybacze ;/ ale jem i kropka
17 listopada 2010, 20:36
Postępy? Cienko...
Ale w sobotę jadę na łyżwy (mały trening przed zimowym szaleństwem).
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
18 listopada 2010, 15:12
to bedzie troche ruchu :))
u mnie eh...
nie nawidze pierwszej zmiany w pracy.. wracam glodna i rzucam sie na jedzenie.
18 listopada 2010, 16:46
Ja ostatnio po szkole nie mam ochoty na obiad. No i warzywka na parze już mi się przejadły.
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
18 listopada 2010, 17:31
ewuka dlatego ja biorę do pracy jedzenie (dziś podsmażone kawałki indyka) i nie rzucam się na jedzenie, mogę w spokoju przygotować obiad, no i w ten sposób nie omijam posiłków - metabolizm mi nie zwalnia
akordeonistka wcale się nie dziwię, że Ci się przejadły... tak jak mnie duszona papryka z pomidorami
dlatego dziś zrobiłam wątróbkę, a jutro spróbuję kotlety z fasoli albo rybę po grecku