- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
18 listopada 2010, 21:29
strasznie byłabym speszona, gdyby ktoś do mnie podszedł. moim mechanizmem obronnym jest udawanie obojętności, w momencie gdy serce wariuje lub po prostu sarkazm.
w szkole nigdy nikt za mną nie latał. w czasach mojej świetności obserwowałam tylko innych....kiedyś miało to na mnie wpływ, a teraz gdy wszystkie samotne znajome wokoło tęsknią za miłością, ja wprost mówię, że nie chcę być zniewolona przez to uczucie. łatwiej mi jest, ponieważ trudno tęsknić za czymś, czego się nigdy nie miało,czego się nie zna...
18 listopada 2010, 21:33
ale czasem chciałabym, żeby ktoś oprócz mnie, mógł podziwiać moją poranną sylwetkę
18 listopada 2010, 21:38
.
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 23:16
18 listopada 2010, 21:42
też pamiętam czasy luźnych ubrań
zakrywałam się od szyi w dół. latem nosiłam kurtkę, mimo że się w niej gotowałam...
cóż, ja po prostu nie jestem w typie kogokolwiek. mój charakterek bardziej zniechęca, niż przyciąga
18 listopada 2010, 21:49
/
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 23:16
18 listopada 2010, 21:54
co Cię tak stresuje?
wrócisz do domu, więc chyba na 2-3 godziny będziesz mogła się połozyć. brak snu to nic strasznego. gdybym mogła, to wybiłabym Ci z głowy stres (pasem
).
zaczynam brać pod uwagę ten kraków
Edytowany przez okamgnieniexx 18 listopada 2010, 21:55
18 listopada 2010, 21:56
o taaak, jej biodro wygląda smakowicie
a widziesz ten kawałek talii? cudowny.
18 listopada 2010, 21:59
.
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 23:16