Temat: Zapraszam do wspólej walki - 20 kg do zrzucenia

Witam jestem nowa na vitalii i zakładam tę nową grupę wsparcia. Wiem, że takich grup jest już sporo ale jako nawa osoba nie znam nikogo więc dopisanie się do "starej" grupy nie wchodzi w grę, ponieważ tam już jakieś tematy zostały poruszone a ja nie mam tyle czasu żeby to wszystko przeczytać. Nowe i chętne osoby zapraszam do wzajemnego wspierania się. Pozdrawiam.
Pasek wagi

hej dziewczyny. Jednak wczoraj grochóweczki było trochę za dużo bo waga nie spadła - ale nie poszła też w górę :) a dobre i to. Dzis już z dala od pokus. Coprawda mąż rano częstował pączkami ale podziękowałam i zjadłam musli z mlekiem.

 

A co Wy tak mało się odzywacie? może dlatego bo weekend był. Mam nadzieję że w tygodniu troszkę więcej będziecie pisały.

 

Soniqua - świetnie Ci idzie na tej diecie. A co to za wesele Ci się szykuje bo chyba nie własne? ( z tego co się zorietowałam jesteż już mężatką?)

Obudziłam się rano...a tu okres. Dorwał mnie w nocy, paskudnik jeden. Totalnie mnie zaskoczył, nienawidze ;p

ewamarr, co Ty się codziennie ważysz?: D

Assieme - codziennie się ważę bo inaczej leniwiec mnie dopada i przestaje się ważyc w ogóle i przestaje też dbac o to co jem. Właściwie to 2x dziennie wskakuję na wagę ale do tej wieczornej jakoś się nie przywiązuję.

ewamarr o kurcze, zaskoczyłaś mnie.  Ja bym chyba oszalała od tego ważenia :P

Słuchajcie, ostatnio czarowanie w kuchni wychodzi mi tak fajnie, że w życiu chyba z diety nie zrezygnuje :D


 

Dzisiejszy obiadek (chociaż porcja taka, że to raczej obiaduch ;P) - 100g piersi kurczaka podsmażone w jajku z ziołami i czosnkiem, 50g brązowego ryżu i 300g pomidorów z cebulką

jaki apetyczny obiadek  takie zdjęcia zachęcają do dietki Pozdrawiam
Pasek wagi
Assieme fajny miałas ten obiadek i to prawie 0,5kg na sam obiad - faktycznie można się najeśc. A ja zgrzeszyłam wieczorkiem kiełbasą z grilla ale podobno i tak jest zdrowsza od takiej zwykłej bo tłuszcz się wytapia a zjadłam samą bez chleba więc mam nadzieję że nie będzie źle.

Cześć dziewczyny :)

Za niecałe 3 godziny wyjeżdżam do rodzinki :)

czeka mnie 15 godzin w podróży :( dobrze, że część będzie nocą :)

Nie wiem jak tam będzie z moją dietką bo jak wiadomo na wyjeździe zawsze inaczej dietka przebiega niż w domu - mam tylko taką małą nadzieję, że będzie spadek :)

Jak na razie waga stoi choć dietkowanie idzie ok :)

Nie wiem czy dam radę wchodzić na internet. Ale jak będę to zostawię swój ślad :)

Pozdrawiam Was 

Pasek wagi
Lecę bo muszę się jeszcze spakować :)
Pasek wagi
ewamarr że z grilla, to troszkę Cię usprawiedliwia ;) O tak, najeśc się można, szczególnie, ze prócz obiadu są jeszcze inne posiłki :)
Baw się dobrze! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.