- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 977
5 lipca 2010, 13:20
Siemano!!!
Wiadomo, że w grupie zawsze raźniej!
Wie o tym każdy kto choć raz podjął wyzwanie walki z kilogramami
Kontynuując dzieło
Magdy...m oraz
Justynki044 rozpoczynam X już edycję "zabawa + rywalizacja - 5 tygodni odchudzania".
Zabawa polega na wspólnej rywalizacji o to, kto schudnie najwięcej w ciągu 5 tygodni.
Prosto i tradycyjnie:
1. Zbieramy listę osób chętnych i spisujemy "wagę startową"
2. Co niedzielę obowiązkowe ważenie i podanie wyniku tu, na forum.
3. Robimy podsumowanie w tabelach
4. Na koniec wyłaniamy zwycięzcę
5. Przegrany wysyła kartkę z gratulacjami do osoby, która schudła najwięcej
6. Całotygodniowe udzielanie się na forum jak najbardziej wskazane
Start: 5 lipiec
Finał: 8 sierpień
Zapraszam serdecznie.
Zapisujcie się podając jednocześnie swoją wagę startową.
Zapisy zbieram do wtorku (06.lipiec) do godziny 17:00.
Po tej godzinie wstawiam tabelę i grupa zostanie zamknięta.
Niech wygra najlepszy!!!
Edytowany przez pozakontrola 6 lipca 2010, 09:35
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Samoa
- Liczba postów: 664
5 lipca 2010, 20:54
oj jak nas dużo ^^ Razem damy rade xD
ja zaczęłam a6w ale tak mi się jakoś nie chce, no jak nigdy ;D
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
5 lipca 2010, 20:58
centymetrowo to nie pamiętam, ale ja mam duże uda i wtedy jak zrzuciłam to wszyscy zauważali.... tez zaczynam a6w... może do 10 chociaż dojdę dnia heh
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Samoa
- Liczba postów: 664
5 lipca 2010, 21:10
ostatnio to doszłam do 14 a później leń ^^
5 lipca 2010, 21:38
No to sporo nas już tu jest:)Fajnie:))
Ja a6w wytrzymałam do dnia 11;/
5 lipca 2010, 21:39
ja też robiłam 8 min legs i do tego jeździłam na rowerze w ubiegłe wakacje, efekty były! cellulit był prawie niewidoczny naprawdę pomogło super wyszczupliłam sobie nogi, no ale 8 kg wróciło po ubiegłych wakacjach i cellulit też niestety:(
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
5 lipca 2010, 21:42
leniuch1988 jakbym widziała siebei, mi tez 8 kg wróciło:-(
5 lipca 2010, 21:46
kurcze, ale ze mnie leń. wiesz, w ciągu roku nauka i nauka to nie miałam czasu na ćwiczenia a jedzenie tuczące:( ale damy radę!!!
5 lipca 2010, 21:48
melduję posłusznie moje 92 kg sadełka