Temat: 28.06.2010r. (poniedziałek)dieta Dukana startujemy!!!!!!Kto chętny???? Zapraszam

a ja tam dałam spokój z tym szaleństwem przedświątecznym, bo i po co to wszytsko, ta gonitwa..eh...

ambitnab niestety te małżeńskie :(

oj gusiaczek, a tak się cieszyłam jak napisałaś że już wszytsko u  Was ok...znów trzymam kciuki aby to były tylko przejściowe problemy

ps przynajmniej waga Ci spada, tylko jakim kosztem:(

U mnie nadal są Gusiaczek problemy, z mężem, myślę o rozwodzie, cóż, jednak trudno przekreślić wspólne 21 lat

niestety u mnie to juz koniec :( maz wyjechal i nie wraca bo nie moze zniesc naszego rozstania...

gusiaczek przykro mi, że tak się to wszystko potoczyło....

Gusiaczek -  tulaski...

Dziewczyny,powiem Wam szczerze,ze odkad juz tak na 99,9% jest postanowiony rozwod,jakos mi ulzylo...poszlam do nowej pracy,jestem miedzy ludzmi i jest mi dobrze...czyli nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo,moze teraz bede szczesliwsza :)

Hejka moje sucharki oj dawno mnie tu nie było ,bo tak naprawdę to i już nie stosuje żadnej dietki,WSTYD MI JAK DIABLI ,widzę kochaniutkie widzę że macie problemy z mężami ,ummie to samo ,mój Pan mnie denerwuje jak diabli ,a do tego wyglądam jak mors ,NAJNOWSZE ZDJĘCIA NA  N/K OKROPNIE SIĘ CZUJE I MYŚLĘ JAK TU WZIĄŚĆ SIE NA NOWO ZA SIEBIE ,BRAK MI MOTYWACJI I BRAK MI WAS POSTARAM SIE TU ZAGLADAĆ CZĘŚCIEJ