- Dołączył: 2012-10-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 105
22 października 2012, 16:13
Hej :) Jestem ciekawa ile jest na vitalii dziewczyn o łydce około 40cm??
Ja mam 41cm i mimo tego, że schudłam dość dużo, (bo 17 kg) w łydce straciłam najmniej cm (tylko 3,5!).
Chciałabym bardzo to zmienić. Moim marzeniem jest mieć smukłe, piękne łydki i przy okazji równie piękne uda ;))
Nie chcę się godzić ze słowami mojej mamy, że "taka już moja uroda".
Czy znajdzie się chociaż jedna Vitalijka, która ma podobny problem i chciałaby wspólnie walczyć o zgrabne łydeczki ? ;)
Wymieniajmy się doświadczeniami, ćwiczeniami, wspierajmy, porównujmy wyniki.
Wyznaczmy sobie realny cel i dążmy do niego!
Kto jest chętny???
Mój cel nr 1 to 39cm. (chcę zapomnieć o tej koszmarnej 40)
Zamierzam 6 dni w tygodniu ćwiczyć (rower + pływanie) + trzymać ładnie dietę
![]()
Lista uczestniczek akcji:
z góry przepraszam jeśli kogoś pominęłam, lub jeśli wpisałam kogoś, kto wcale nie chce należeć do grupy
(proszę o zwrócenie uwagi a naprawię swój błąd) :)
Zara11 – 40,5 cm
Cancri – 40 cm
Sanjanka - >40cm ?
Anniaa88 – 39 cm
Agniczka – 39 cm
Mineralka123 – 43 cm
Annggela – 35-36 cm
Teraz.mi.sie.uda – 38,5 cm
Krejzii – 39 cm
Plumka19 – 39 cm
MagdowaMagda – 36 cm
Prometa – 43 cm
GMP1991 – 44 cm
YunShi – 40 cm
Dostepnatylkonarecepte – 43 cm
ZizuZuuuax3 – 45 cm
Bella.17. – 40 cm
Luhaleesi – 37 cm
Inkusia15 – 39 cm
Litty – 40 cm
Panna.e – 41-42 cm
Misiulekk – 41 cm
Intensiva – 39 cm
Kasia78b – 38
j.lisicka – 38-40 cm
willbeperfect - 41 cm
beseksi - 45 cm
mierzcie się kiedy chcecie, podawajcie wynik, a ja będę go aktualizować tutaj ;)
Edytowany przez willbeperfect 22 października 2012, 21:18
- Dołączył: 2012-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 555
8 listopada 2012, 22:08
jejka,dziewczyny ale Wam zazdroszcze tych spadkow:-)
ja sie dawno nie mierzylam bo ani nie cwiczylam ani nie dietkowalam wiec doszlam do wniosku ze nic nie spadlo,ale od 2 dni sie wzielam za siebie i wczoraj byl areobik i cwiczenia rozciagajace razem 78 minut plus spacer wieczorem godzinny
a dzisiaj rano byl spacerek z bieganiem naprzemiennie bo juz nie dawlam rady biegac a chcialam 45 minut biegac i godzinny spacer poplatany z bieganiem tez godzinke, wiec mysle ze juz efekty jakies beda w poniedzialaek-oby
na jutro planuje areobik z rozciagniem
cwicze pump it up i znalazlam swietne rozciagnie
- Dołączył: 2012-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 555
9 listopada 2012, 21:57
ja dzisiaj pocwiczylam 60 minut areobiku 5 minut rozciagania
wieczorem 30 minut marszo-biegu:-)
jak idzie reszcie grupy?:-))
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
10 listopada 2012, 15:30
Mi szczerze mówiąc nie szło ostatnio ...przyznaję się bez bicia.
Ale już jest dobrze. Na całe szczęście ! :)
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
11 listopada 2012, 21:17
to tak jak u mnie ale teraz biorę się za ćwiczenia
tylko małą przełożę do łóżeczka