6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
8 czerwca 2010, 12:38
ja dzis zaliczyłam skakanke narazie 200 podskoków, musze jeszcze brzuszki zrobic i na hula hop sie pokrecic.. ale niestety zaraz musze sie zbierac bo na 14 do pracy
8 czerwca 2010, 12:42
http://www.forum.dietaproteinowa.eu/topic/268-test-dukana/ test jest po francusku ale na tej stronie jest tłumaczenie :)
8 czerwca 2010, 12:45
i już 100 brzuszków zaliczone:)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
8 czerwca 2010, 12:57
hej dziewczyny:)szukałam tylko chwili by zagladnać do Was i zobaczyć jak sobie radzicie:) niunia wiele z Nas ma to samo, zaczyna nie kończy, wiele diet zaczynałam i co po paru dniach ...był koniec:(, ale nie jesteś tu sama, jest nas trochę i musimy się trzymać i damy radę:)myślę, że możemy stworzyć dobrą ekipę:)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
8 czerwca 2010, 12:59
Dziewczyny nie możemy za daleko wychodzić w przyszlość, że bedziemy szczupłe i wogóle...tylko liczy się dziś i teraz czyli" dziś dam radę", "dziś wytrzymam", i małymi kroczkami zajdziemy do tego czego chcemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Edytowany przez mmalinowskaa 8 czerwca 2010, 13:06
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
8 czerwca 2010, 13:22
Mnie plany na przyszłość zawsze motywowały... Jak sobie coś dokładnie zaplanuję (nawet jeśli później ten plan ulega modyfikacjom), to mam większe szanse powodzenia.
Hantle zaliczone, jeszcze tylko brzuszki. A może namówię męża na basen?
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
8 czerwca 2010, 13:47
Racja, mnie plany na przyszlość bardzo motywują, jednak często było tak, że nie osiągnełam celu, więc teraz postara się "powolnymi krokami"...zobaczymy:)
Basen z mężem, świetnie:) Pożyteczne z przyjemnym;)