Temat: dieta dukana od jutra czyli od 7.06.2010

tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)


Hej, kochane, musiałam pół godziny nadrabiać Wasze pisaniny
Ja już po obiadku (dzwonka z łososia pieczone z sosem czosnkowym  - całkiem dobre wyszły, najadłam się). Dziś mija tydzień dfiety i niepalenia, dzięki Bogu ostatni dzień białek! Już na jutro zakupiłam pomidorki, ogóreczka, rzodkiewki....  i moją ukochaną fasolkę szparagową, którą zamierzam zjeśc na śniadanie, mmmmmm.................
Widzę, że idzie Wam świetnie!
Aha, no i jutro ważenie.... Boję się trochę...
Gideongirl, nie mogę się doczekać twojego ważenia. Na pewno będziesz oszołomiona pozytywnie wynikami. Koniecznie napisz zaraz po :)
Pasek wagi
KELLO właśnie tą pizze robie:x a raczej staram się...(coś ciasto mi nie rośnie, chyba ze ono na ogol takie powolne jest..boze nie znam sie na wypiekach) ale ogolnie...ta babka co prowadzi tego bloga, jest moim guru, robilam juz z jej przepisu kluseczki leniwe i serniczek ...po prosty obled:D kobitka jest WIELKA:D

NIUNIA...za malo, jak do prawie 16.00 zjadlas tylko jajka i jogurt...malo...miecho wcinaj, i OTREBY o nich nie mozna zapominac:)
Ankaaara, ja nie mogę się doczekać tych płatków. Mam w przyszłym tygodniu wyjazd służbowy, 3 dni w pensjonacie pod Warszawą i ciągle głowię się, co ze sobą zabrać, jak rozwiązać jedzeniowy problem. Płatki uratowałyby moje śniadania :)
Pasek wagi
mmalinowskaa gratuluje ciesze się razem z Tobą
Niunia musisz więcej jeść za mało jesz chodzisz  głodna i brak Ci  będzie motywacji .
KELLO
tez sie nad nimi zastanawiaja, wygladaja cudnie na jej zdj:D ja sie jeszcze przymierzam do jej lazani(nie mam pojecia jak to sie pisze)  bo wyglada, mega tuczaco,a praktycznie niz ZAKAZANEGO w niej nie ma:D tak na niedzielne swietowanie mozna sobie pozwolic:D
isia33 dziękuję:) wszystkim Wam dziękuję, bo dzięki Wam mam siłę:)
> no to pomoglas:D hehe bo ja w ogole o mikserze nie
> pomyslalam:x(wstyd)heGRUBASEKKKK Twoj przepis juz
> spisalam...na pewno sprobuje...a swoja droga nie
> wiedzialam ze mozna nam parowki:D dobra ja
> uciekam, bede popoludniu jak moj bedzie ogladal
> mecz:D

Kurczę co prawda paróweczek nam nie wolno, ale ja od czasu do czasu pozwalam sobie na jedną z indyczka lub kurczaczka :DDD ale zamiast paróweczki można dodać jakąś chudą wędlinkę :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.