Temat: dieta dukana od jutra czyli od 7.06.2010

tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)


cicho u nas...weekend się zaczął:)

Czesć dziewczyny! Witaj AsiaKrk!

U mnie powolutku. Siedzę w domu więc wydawałoby się weekend nie wzbudza we mnie entuzjazmu - jednak nie- cieszę się że nie będę sama z dziećmi, może gdzieś wyjdę lub ktoś zajrzy?

Chyba nie jestem domatorem i tęsknię trochę za pracą, choć nie jest niczym nadzwyczajnym. Widocznie bardzo brakuje mi kontaktu z innymi ludźmi (dorosłymi!) a poza tym przydałoby się odpocząć trochę od widoku lodówki. Ostatnio mam wrażenie, że moje życie to - jedzenie, szykowanie posiłkow, planowanie ich i sprzątanie.

Ale się rozpisałam...

To chyba dlatego, że z natury jestem gadułą

Pasek wagi

Asia gratuluję wyników- i co tu ukrywać - zazdroszczę trochę.

Moja waga stoi już niemal 2 tygodnie a dopiero zaczęłam

Pasek wagi
Dzieki za miłe slowa i powitanie. :)
No u mnie przy 15 kg  zaczęły się problemy i waga się buntowała... No ale to nasz doktor Dukan tez przewidział i opisał w książce...
Ja tez na stabilizacji czuję, że jest ciężej niż na 2 fazie. :D I tak samo robię czasem więcej niż jeden dzień białkowy, ale są dni, kiedy zjem cos nadprogramowo. :) I myślałam nawet o tym, że może faktycznie zmodyfikować tę stabilizacje tak, żeby schudnac jeszcze. Bo faza druga przestała przynosic efekty, zabiła we mnie sporą część mojej motywacji, wręcz zbrzydła... a nie chciałabym zaprzepaścić tego, co juz udało mi się osiagnąć... :/ Mmalinowskaa, DZIEKI ZA ZAPROSZENIE. ;)

I KTO TU JEST GADUŁA? ;)
Hej kochane:)
Jak tam u WAS...
Twoja historia Kasiakar to moja historia 2 faz już mi nie szła:) i teraz jem zdrowo i sama nie wiem czy to 3 faza, ale jest dietetycznie :)Buziaki:*
Dobranoc, buziaki:* jutro zaczynamy nowy tydzień:)
Witajcie, ja mam jakąś depresję poniedziałkową, ale mam nadzieję, że z godziny na godzinę będzie lepiej...Mam nowe postanowienia, napiszę o nich po południu, buziaki:***
No witam, w ten poniedziałkowy, u mnie słoneczny, poranek... :)
Dałam sobie weekend na przemyślenie, co dalej z moja dietą. Mmalinowskaa, chyba zrobię tak jak Ty... tylko chyba potem też wypada jakąś stabilizacje zrobić, co myślisz? Chciałam zapytać, czy dużo ćwiczysz i od jak dawna jesteś na takiej "własnej fazie"? :) I w jakim tempie spada Ci waga? W sumie, to nie ma wielkiego znaczenia, bo ja już nie pamiętam kiedy zmieniałam pasek... :/ Więc każdy spadek w tej sytuacji by cieszył. :)
Mmalinowska nos do góry! Dziś piękna pogoda więc mam już za sobą spacer i po ważeniu lepszy nastrój - kilogram to niby niewiele ale waga wreszcie rusza. Do "usłyszenia" wieczorem!
Pasek wagi
Asia jesteśmy w podobnej sytuacji!!! Ja rzuciłam 2 fazę, weszłam w druga i teraz robiłam inną dietę, skończyłam ją a mimo to pozwoliłam sobie na niedietetycze rzeczy w niedzielę:))), i czuję się dziś ciężko, czuję, że nie mam tej samej motywcaji, i dziś jestem na białku, chciałabym zrobić 5 dni białka, tak jakby 1 fazę, a potem 5 dni z warzywami, tylko niewiem czy podołam;(, właśnie takie osdtępstwa od diety powodują, że się łamiemy...sama niewiem co robić, zaczęłam też zdrowo się odżywiać, rano tylko chleb i potem tylko coś lżejszego, 4 posiłki dziennie, i niewiem co mam robić dalej, może zrobię tylko parę ndi P i potem znowu będą warzywa i td.:)))) niewiem już, może razem ułożymy jakiś plan!!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.