Temat: 5,10,15 kg do zrzucenia

Witajcie zakładam nowy wątek i mam nadzieje że dołączął do mnie jakieś osoby które mają właśnie do zrzucenia 5, 10 lub 15 kg.

Moja waga stoi w miejscu już od prawie dwóch miesiecy.Ładnie mi szło do świąt wielkanocnych a potem sobie pofolgowałam i zaczęłam na nowo podjadać jesc słodkości jak sie nudzę lub denerwuje.Zaczynam mnieć obsesje na temat odchudzania a raczej tego jak wyglądam czyli źle.Mam także problem taki że mam napady obżarstwa i sobie z tym nie radze chce zgubic najpierw 5 potem 10 a i moze nawet 15 kg ale nie koniecznie.

Zapraszam chetnych do walki ze mna a może ktoś ma podobny problem i mógłby mi poradzic jak z tym problemem walczyc.

Newme88-Hej dawno Cię nie było ale super że do nas wruciłaś. Moim zdaniem łany masz spadek, no wiesz lepiej chociaż tyle niż nic. Ale powiem Tobie że wynik 55kg to i tak świetny wynik. Pozdrowionka ;O)
Pasek wagi

Ja chciałabym wazyc 68 kg ale z 70 tez bede zadowolona narazie dąże do 75 kg.

 

wynik jest a ja się czuję grubaa  już nie wiem co robić  miałobyć tak pięknie a jest, no właśnie ni jak jest

w deklu mam nasrane i tyle

muszę dorwać jakąś inną wagę bo podejrzewam, że moja mnie oszukuje!!! albo się zapsuła!
Może pójdz do koleżanki która ma wage i skontroluj,ale jeśli masz 55 kg,to swietny wynik tylko pogratulować!!! :O)
Pasek wagi
Wiesz co i chyba tak zrobię. Wam dziewuszki gratuluję spadków wagi i trzymam mocno kciuki za osiągnięcie celów
Newme88-no tak będzie najlepiej. Przynajmniej już bedziesz wiedziała na czym stoisz. Pozdrowionka :O)
Pasek wagi
Dawno nokogo tu nie było.Ja dietkowo nawet się dobrze trzymam zobaczymy co waga pokaże w niedziele.A jak wam idzie dziewczyny.Czy wyjeżdzacie gdzies na wakacje?
Właściwie to ja jestem na wakacjach w polsce. Za niedłógo wracam do Holandi. Dietke trzymam chodz ostatnio miałam mało ruchu.. niestety.. coś leń mnie ogarnął i jakoś się czuję nijako,ale okres mi się zbliża dóóóżymi krokami. :O(
Pasek wagi

Kurczę Asia zazdroszczę Ci wakacji  ja to jeszcze muszę poczekać a i tak tylko niecały tydzień biore bo na więcej nie dam rady w jednym ciągu iść bo się przecież beze mnie firma zawali, a przynajmniej tak twierdzą Prezesi  więc biorę sobie na raty. A ty Gosia wybywasz gdzies na wakacje??

Ja dietkowo ostatnio raczej średnio, tzn nie obżeram się ale tez jakoś specjalnie nie pilnuje. Za to waga stoi w miejscu więc ciesze się, że chociaż nie tyję. Dzisiaj robie sobie odpoczynek od nauki, i ide po pracy z kumplami na piwko, a potem jeszczę do kumpla wpadam opić jego wczorajszą obronę  szczęściaż jeden ma już to za sobą  ale jutro już grzecznie do nauki i jak dalej nic nie będzie mi do łba mojego wchodzić to przysięgam, że będę beczeć, a zaznaczam, że bardzo żadko coś jest w stanie skłonić mnie do płaczu

Ale nic to na razie myślę o tym, że weekendzik idzie i jeszcze tylko 6 godz. i FREEE

Buziole dla Was dziewczyny

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.