- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
14 maja 2010, 10:39
Myślę że w grupie o podobnym kłopocie będzie raźniej i łatwiej Przed nami dłuższa droga, ale musimy dać radę Im nas więcej do wspierania się nawzajem tym lepiej Zapraszam
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
21 maja 2010, 09:28
Bardzo mnie cieszy ta tabelka bo ostatnio chyba zaczęłam sobie luzować a tak to będzie mobilizacja Myślę że poniedziałek jest OK To i tak będzie podsumowanie całego tygodnia a nie tylko weekendu
malutka1820 fajnie że się odezwałaś Myślałam że znikłaś Co u ciebie?
21 maja 2010, 10:12
witajcie dziewczyny !ja waże się w piątki, bo w weekendy nie ćwiczę i różnie bywa z dietą,ale skoro większość jest za poniedziałkiem to się dostosuję ;-)myślę że taka tabelka to dobry pomysł,popieram !
21 maja 2010, 10:16
Moniczko ja mam steper i polecam Ci go ,zajmuje mało miejsca i może stać wszędzie.ja właśnie ćwiczę oglądając TV,wtedy mi sie tak nie nudzi ;-)
21 maja 2010, 10:51
A u mnie super:)dietka i cwiczenia w normie i co najwazniejsze waga spada:))Fakt dawno mnie nie było:((ale obiecuję że nadrobię wszystko;)
a Co u Was dziewczyny??
- Dołączył: 2008-06-30
- Miasto: Malta
- Liczba postów: 309
21 maja 2010, 11:15
ja jestem lekko podłamana. przez to że się waże codziennie ;/ i dziś poszło minimalnie w góre. no trudno. chyba trzeba przyjąc ten fakt i ważyc sie raz w tygodniu bo inaczej będzie ciężko ze mną...:(
to co dziewczyny? poniedziałki? jak tam tabelka? mam nadzieje że sie robi.. jak nie to ja też moge zrobic :)
21 maja 2010, 11:21
miracle65-jak ja bym się ważyła codziennie to nie wiem czy bym chciała się odchudzać:(
To ważenie jest najgorsze....marzysz by spadła a tu do góry;/dlatego raz w tyg. w zupełności wystarczy się ważyć:)
O już 2 chętna by robić tabelkę,super laski:))
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 415
21 maja 2010, 13:43
miracle - tak się zastanawiałam, że może by to zrobić w dokumencie googledocs, udostępnić chętnym dziewczynom z wątku i każda by mogła wpisywać swoje wyniki - a potem by się to tylko sortowało :>
21 maja 2010, 14:12
Agusia Steper to całkiem niezłe rozwiązanie. Powiedz mi tylko proszę, czy nie wyrabia się od niego mięśni łydek Bo to jest jedyna część mojego ciała gdzie są one rozbudowane i nie chcę pogarszać tego stanu.
Co do tabelki mam taki pomysł - zachętę. Może by zrobić dyplom w formie elektronicznej dla Królowej odchudzania. Oczywiście tytuł może być inny, ale dostanie go dziewczyna, która schudnie najwięcej kilogramowo albo procentowo. Wtedy zwyciężczyni mogłaby sobie go wkleić do pamiętnika i chwalić się sukcesem :) Tylko trzeba by było wyznaczyć jakiś wspólny termin. Co wy na to dziewczynki?
Edytowany przez moniczka.warszawa 21 maja 2010, 14:16
21 maja 2010, 14:17
Ja jestem za bo naprawdę super pomysł:)
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 64
21 maja 2010, 14:42
Witam Vitalijki :)
Mogę się przyłączyć?
Ja startowałam z wagi 87 kg przy wzroście 170... Teraz (jak widac na paseczku) waże 77 kg czyli poszło 10 kg, a zaczełam sie odchudzać w połowie marca. Waże sie w poniedziałek rano (waga oficjalna, do paseczka :) ) i niestety tez codziennie lub co kilka dni... ale w sumie to chyba nie jest takie złe bo jak widze ze cos przybyło to wtedy wiem ze musze cos zmienic. A plan mam 0,5 kg tygodniowo ( nie ćwiczę nic a nic) a do końca sierpnia chce wyglądać jak człowiek.