- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1797
25 kwietnia 2010, 19:31
Zapraszam serdecznie do walki z nadprogramowymi kilogramami - osiągnijmy upragnioną wagę do lata !!!
Do lata kochane pozostalo 60 dni więc trzeba zabrać się do roboty !!!
60 dni od 26.04.2010 do 25.06.2010
Zapraszam chetne osóbki, ktore maja ochotę na wspólną walke i wspólne dzielenie sie swoimi sukcesami !!!
RAZEM RAŹNIEJ :-)
Edytowany przez linka00000 25 kwietnia 2010, 22:36
8 czerwca 2010, 22:11
Linko trzymaj się!! Jestem z tobą!! Bądź silna:-)!!
Dobranocek
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 931
8 czerwca 2010, 22:16
Mi często się zdarzają takie mroczki, no ale nie jest to przyjemne uczucie.
Niestety nie chce mi się wcześniej wstawać, żeby dopiero po jakimś jedzonku ćwiczyć ;p Z reszta ostatnio napięty terminarz mam, no i sesja :/
Teraz 40min na orbim. Z dietą też ok. Mam nadzieję, że do końca tyg waga pokarze poniżej 58kg
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1797
9 czerwca 2010, 07:27
Mery wierze, ze ci się uda !!! wiecie co ja zauwazyłam, że jesli cwiczyłam codzinnie i mierzyłam np uda czy ramiona to w cm niewiele spadalo a pożniej zmierzylam się po ćw co drugi dzień i efekty były wieksze - czary? albo miesnie miały czas aby odpoczac :-) nie wiem :-)
w piatek poprawie tabelke i zobaczymy ile schudłysmy
ancri gdzie ty jestes i reszta co ?
15 dni zostalo
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 931
9 czerwca 2010, 09:23
No i dupa!!!! znowu w górę. W sobotę się zmierzę, ale cudów nie oczekuje.
9 czerwca 2010, 10:19
Mery to jesteś bardzo dzielna!! Ja mając napięty terminarz nie trzymałam diety i przez to ani sie nie uczyłam a w dodatku czułam się okropnie, a podczas matur ustnych byłam na diecie i czułam się oraz wypowiadałam o niebo lepiej! Trzymam kciuki za Twoją sesje i spadek wagi:)!
Linko ja mam nadzieje że wróci jeszcze kilka osób-na pewno nauka praca i wątki-także ja sie nie dziwie-bo sama przyczłapałam się do Was dopiero jak osiągnęłam luz psychiczny i fizyczny;). Jeej ale mam nadzieje że dużo schudniemy w tym tygodniu:)!!!
Mary nie waz sie czesto-do soboty moze się jeszcze wszystko zmienić
Miłego dzionka!!
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 931
9 czerwca 2010, 19:30
No niestety ważenie codziennie - mój nałóg ;p Nie potrafie sie powstrzymać
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1797
10 czerwca 2010, 07:22
Mery mam to samo:-)
a wczoraj bez ćwiczeń :-) a dzis taka goraczka u nas ze aż na dwór nie chce sie wychodziś normalnie masakra
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 931
10 czerwca 2010, 18:38
No ja właśnie po ćwiczeniach. Leje się ze mnie jak z kranu hehe. Wytrzymałam dziś bez ważenia :D ale to niestety z przymusu; jutro będzie podobnie bo nie mam dostępu do wagi. Także ważenie i mierzenie dopiero w sobotę.