Temat: Wymarzona waga do lata - 60 dni

Zapraszam serdecznie do walki z nadprogramowymi kilogramami - osiągnijmy upragnioną wagę do lata !!!

Do lata  kochane pozostalo 60 dni więc trzeba zabrać się do roboty !!!

60 dni od 26.04.2010 do 25.06.2010

Zapraszam chetne osóbki, ktore maja ochotę na wspólną walke i wspólne dzielenie sie swoimi sukcesami !!!

RAZEM RAŹNIEJ :-)

Pasek wagi
Dziewczyny! Moje cwiczenie w porównaniu do waszego jest niczym:(( Waga stoi w miejscu 76,5. Dzisiaj miałam plan b więc jestem już w domu i lece na rower:) W prezencie zdjęcie pięknych wiosennych żonkili z mojego ogrodu:))

Zysmile, ja też mam wesele w czerwcu, tydzień po Tobie! Musimy walczyć

 

A tak w ogóle Laski, to jestem pod wielkim wrazeniem Waszej motywacji, samozaparcia i czasu jaki wykorzystujecie na to wszystko! :)

Ja odchudzam sie od poniedziałku, 1000 kcal, nawet nie zdążyłam jeszcze pocwiczyc, miałam zważyć sie w soboę dopiero, ale ciekawość zwycieżyła i jest -  cudonwe minus 1.1 kg

i co z tego ze spedzam jakies 10h tygodniowo na silowni jak i tak nie chudne 
no ja wlasnie jakos tak jestem na 1200 mniej wiecej. tylko ze tak naprawde dzis dopiero 3 dzien jak sie serio trzymam i nie podjadam.
ale ja dokladnie tak samo! jak mam wiecej czasu to i z 1000kcal spalam, wiec mi sie wydawalo, ze nawet podjadajac powinnam chudnac... no ale jednak nie jak sie okazuje ;/

wiesz jak sie bedziesz slabo czuc to po prostu dolozysz do 1500 i tyle.
ale ja cwicze 4 dni w tyg. wiec mam zawsze 3 dni przerwy... i jakos nie widac roznicy 
może właśnie za  mało jecie i spowalnia się wasz metabolizm. darujcie sobie ćwiczenia na jeden dzień i wtedy może zobaczcie efekt.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.