© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2010, 10:49
28 marca 2010, 15:22
Edytowany przez Pileczka1991 28 marca 2010, 15:21
28 marca 2010, 18:03
29 marca 2010, 18:05
W szkole lipa, bo odwołują w kółko lekcje na ostatnią chwilę, na koniec roku będę mieć chyba 4 z matmy (tragedia! ) i nadal nie mam pomysłu na bibliografię do prezentacji maturalnej, a w środę muszę ją oddać... Mam straszną ochotę na czekoladę, ale na szczęście nie ma ani kosteczki w całym domu, a za duży ze mnie leniuszek, żeby iść po nią do sklepu 30 marca 2010, 10:54
witam Was,
za niedzielę i poniedziałek przyznaję sobie 2 okeje - 
czyli razem 8
a że cicho to faktycznie... chyba nastał czas przygotowań światecznych i normalnej pracy i dlatego tak jakoś cicho i spokojnie...ja to w sumie dzień w pracy potem siedzę i piszę magisterkę...i tak też nie mam za bardzo czasu zaglądać na forum
30 marca 2010, 11:27
30 marca 2010, 11:50
30 marca 2010, 15:34
), z literaturą podmiotu już gorzej. Znaczy, mam fajne przykłady z literatury i filmu, ale to chyba nie są teksty propagandowe 
Moja polonistka to tępa krowa i nie wie nic na ten temat (serio, ona jest naprawdę tępa i nierozgarnięta i nie chodzi o to, że jest moją nauczycielką ), a ja myślę że przydałyby się jakieś przemówienia polityczne, programy wyborcze itp. Mam jakieś przemówienia z czasów PRL-u i chciałabym je porównać z obecnymi, tylko nie wiem od której strony to ugryźć... I ciągle mi się zdaje, że to za mało... Edytowany przez Pileczka1991 30 marca 2010, 17:10
30 marca 2010, 21:14
30 marca 2010, 21:57
też uważam że temat świetny... i ciekawy bardzo jeżeli chodzi o dobrą literaturę podmiotu, to z tego co widzę też jesteś z Warszawy - wybierz się do Centralnej Biblioteki WOjskowej - jest darmowy pełny dostęp dla każdego kto zameldowany jest w Wawie, a dla osób spoza jest pełny dostęp za wniesiem jakiejś kaucji.... tam mają mega zbiory na właśnie rózne dziwne tematy nawet i często wypożyczają albo udostępniają ksiązki do których w żaden inny sposób nie da się dotrzeć...swoją drogą nie wiem skąd one tam są....
a wiem to z doświadczenia bo teraz na moją mgr szukałam materiałów...i nawet w Narodowej nie było kilku pozycji które były mi potrzebne a tam je wypożyczyłam do domku sobie - żeby nie było nie piszę o niczym związanym z wojskowością bynajmniej - temat dotyczy zawierania małżeństwa w polskim prawie rodzinnym 
