- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
31 sierpnia 2012, 22:19
Hej tak sobie postanowiłam, że może skoro już wróciłam to coś podziałam :) Nie planuje nic na długi termin w sensie jadłospisów, ćwiczeń itp. żyję z dnia na dzień, co nie znaczy, że zamierzam odpuścić, jeśli się uda to będzie super :) Myślę, że 10kg przy ZDROWYM odżywianiu się w 3,5 miesiąca to jest cel, który można osiągnąć bez większych wyrzeczeń i problemów:) Zapraszam chętnych :) Razem raźniej :)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
29 września 2013, 15:14
jestem,jestem. juz praktycznie zdrowa,wiec super. skonczy sie @ i wracam do cwiczen. waga stala cala chorobe,wiec super :) spacerowalam kiedy tylko moglam ostatnio jak lepiej sie czulam.widzialam,ze Twoj ukochany malutkanat dostal prace :))) superrrrr!!
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
29 września 2013, 19:27
Monika no super super strasznie sie oboje cieszymy :)) jeszce rowne 3 tygodnie i juz bedziemy zawsze razem :)) Fajnie ze zdrowko wrocilo i mozesz zaczac aktywnosc:)
Jesli chodzi omnie to jutrzejsza waga pewnie mnie lekko zalamie bo napewno nie spadla. Modle sie zeby nie wzrosla po tym tygodniu:/ naprawde bylo nie za ciekawie z posilkami... nie rowne, nieciekawe... zobaczymy rano:) Od jutra nie jesmy slodyczy z bratowka:) i zaczynam treningi z kijkami :)) ktore maja przyjsc do mnie dzieki Panu kurierowi:) juz sie doczekac nie moge:)) pozatym oczywiscie Jilllian zostaje tak jak byla czyli 3 miesiace z body revolution:)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
30 września 2013, 20:11
no piekne postanowienia, ja ten tydz mam jeszcze masakryczny,na nic nie mam czasu,uciekam do nauki,niedawno przyjechalam do domu ;((
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
30 września 2013, 20:43
No to faktycznie nieciekawie... ale sa rzeczy wazne i wazniejsze wiec ucz sie poki masz na to chec i sile:)
Ja dzisiaj ladnie bardzo ladnie bym powiedziala:)
Oby tak dalej to 6 za 2 tygodnie gwarantowana:)
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
4 października 2013, 20:27
Czy tutaj ktos jeszce zyje???
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
6 października 2013, 17:07
zyje,zyje... caly czas zagladam do Ciebie, jak Ci idzie i wspieram Cie duchowo. z moim czasem nadal tragedia, z cwiczeniami jeszcze gorzej ale jutro mam nadzieje,ze znajde godzine na silownie bo od wrzesnia nie bylam ;(((( straszne uczucie. i od tego czasu nie cwiczylam tak na powaznie. chocbym nie wiem jak chciaala to nie daje rady. a co do checi do nauki-nie mam jej w ogole!!!! :(((( w przyszlym mies. bdz lepiej z moim czasem :)
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
6 października 2013, 18:50
Znowu zostalysmy 2 na placu boju bo nikogo wiecej nie widac :)
Kurcze zagladaj tu czesciej bo nie mam z kim pisac :P
Wez sie jakos zorganizuj chociaz 30min tego ruchu bo naprawde bedzie Ci ciezko :(
ja jakos daje rade narazie ale na uczelni mam naprawde sajgon, w pracy jeszce wiekszy wiec ogolnie tez zmeczona chodze ale damy rade!! Nie ma co narzekac! Lepsze to niz mialoby sie nam nudzic :)
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
7 października 2013, 09:03
Spadek kochane:)))
-1,3kg :))))
jestem w niebie :)))
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
7 października 2013, 20:15
JAK PIĘKNIE!! TEZ CHCE TaKI spadek ;( ale za darmo nic nie ma.
gratulacje.
ja dzis bylam 30minut na biezni, wiecej czasu nie mialam,lece do nauki,lekcji juz nie zdaze zrobic ;(((
7 października 2013, 20:37
ja jestem, ale z bardzo ograniczonym dostepem do kompa ;(, ale mam 1,5kg na minusie. wolno idzie, ale idzie ;)