- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
31 sierpnia 2012, 22:19
Hej tak sobie postanowiłam, że może skoro już wróciłam to coś podziałam :) Nie planuje nic na długi termin w sensie jadłospisów, ćwiczeń itp. żyję z dnia na dzień, co nie znaczy, że zamierzam odpuścić, jeśli się uda to będzie super :) Myślę, że 10kg przy ZDROWYM odżywianiu się w 3,5 miesiąca to jest cel, który można osiągnąć bez większych wyrzeczeń i problemów:) Zapraszam chętnych :) Razem raźniej :)
15 września 2013, 21:36
czy macie moze gg? zawsze mozemy sie bardziej wspierac
- Dołączył: 2006-05-15
- Miasto: Hamm
- Liczba postów: 1484
15 września 2013, 21:44
ja tez CHCE :) zawrzec z Wami pakt o odchudzaniu
15 września 2013, 21:49
to moje gg 48638959 odezwijcie sie jak chcecie
- Dołączył: 2013-01-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1404
15 września 2013, 21:56
Ej ej, ja też bym chciała dyszkę do grudnia! Funkcjonuje tu jakaś grupa czy jest tylko ten wątek? :)
16 września 2013, 10:08
ja dopiero zaczynam, ale do grudnia też chciałabym zobaczyć -10kg :)
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
16 września 2013, 16:41
Ale fajnie ze nas tak duzo :) nie ma grupy! Wolimy zostac w watku jednym bo potem w grupir tworzy sie ich duzo a w efekcie nikt w zadnym nic nie pisze. Jesli chodzi o gg to nie waszyscy go maja, a pozatym tam piszesz z 1 osoba a tutaj jest nas wiecej wiec mysle ze jest lepiej. Ale niech sie reszta wypowie.
Piszcie dziewczyny co cwiczycie i co jecie zeby scgudnac!
ja jestem na slynnej MŻ i cwiczenia od poniedzialku do piatku. ograniczylam ilosci zjadanych posilkow i nie jem slodyczy.
Z cwiczen to Ewa, Jillian Michaels i mel B :)
16 września 2013, 16:51
ja z cw postawilam na mel b glownie cardio i trening nog a dieta jak zawsze mz
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
16 września 2013, 17:06
Ja tez teraz bede robila cardio. Moze z jillian dzisiaj :) trez ma fajne zestawy. Polecam.
16 września 2013, 22:59
Ja aktualnie MŻ, ale przerzucę się chyba na 1000 kalorii, na przepisy, które mi zostały po dietetyku. A ćwiczyć aktualnie nie mogę, bo po moich miesięcznych wojażach z 20kilowym plecakiem na plecach mam koszmarne bóle kręgosłupa, które muszę wyleczyć i żadne ćwiczenia nie są wykonywane prawidłowo, co jest bez sensu.