Temat: 10kg mniej do 21 grudnia :))

Bylam w agencji i praca bedzie mialam juz szkolenie BHP mam czekac na telefon :))wiec jest ok :)

W Anglii jest naprawd bardzo goraco juz 3 tydzien :)) w domu fajnie bo moge sie opalac na ogrodzie ale juz w fabryce za ciekawie nie jest :) ale czego sie nie robi zeby zarobic troszke pieniazkow:)) 

Co do zeba to wspolczule mi sie tak wyklowal 2lata bolesnie i potem sie chowal i znowu wychodzil az w koncu jak wyszedl to tez krzywo i musialam sie go pozbyc :// bez sensu :) 

Dieta u mnie tez dobrze:) juz 3 dzien :) bez ani 1 grzechu :)) 

Jest moc :))

ciesze sie,ze radzisz sobie z dietka,ciekawe jaka nagroda nas czeka w poniedzialek..

wspolczuje z tym zebem naprawde:/ kup sobie zel taki jak malym dzieciom sie dziasla smaruje powinno pomoc na chwile chociaz... 

taki grzech to nie grzech. :)

Dla mnie najwazniejsze jest ze nie podjadam:)

ale jednak jeść nie mogę totalnie.. mój ogromny wykaz kalorii na dziś, to płatki z mlekiem, jedna bułka i pół jogobelli.. masakra :((( i dziwne jest to, że nie jestem głodna. piję okropnie dużo,ale to dobrze..nie chce mi się jeść przez ból chyba i boję się jeść bo boję się bólu.. koszmar.. wczoraj wieczorem zmusiłam się i zjadłam loda w czekoladzie,więc chociaż tych kcal było więcej a dziś to chyba jak coś zjem to zwrócę tak nie mogę patrzeć na jedzenie i wszystko co jest związane z otwieraniem buzi :( mimo to bardzo chce iść na siłownie bo dzisiejszy zastrzyk był mało bolesny :) mam nadzieje,ze jutro tez nie bedzie rano bolalo,bo czasem zastrzyk nie boli, tylko pozniej dopiero..ehh

wiec pojde i delikatnie pospaceruje na biezni, nie zaszkodzi.. a po silowni zjem cos plynnego,moze krem z marchwii ogrodowej zrobie.. pomysle..musze sie zmusic,bo za malo dzis zjadlam :(

Wspolczuje z tym zebem:/ probuj jakies jogurty moze czy cos albo koktajle z mleka i oocow zblendowane albo z jogurtow i owocow zeby potem nie bylo gwaltownego skoku kalorii... przez rurke najlepiej. 

Ja dzisiaj tez super zawzielam sie naprawde sie nzawzielam bo chce zobaczyc 6 z przodu!! Musze musze i jeszce raz musze!!

ja na wczoraj nie zaplanowałam,bo myślałam, że nic nie zjem, ale po południu zjadłam zupę,a  wieczorem troszkę makaronu z groszkiem i mięsem mielonym... już mi lepiej. dziś śniadanie zjadłam ładne, szkoda,że ucho nie ustępuje :( 

idę z D. do miasta zaraz na spacer,bo wreszcie mam na coś siły... myślę, że nie spadnie mi z wagi za wiele,bo jadłam słodycze, żeby zjeść coś małego a dostarczyć dużo kcal, także na pewno przekroczyłam 1000kcal, a może nawet 1500kcal.. tylko 1-ego dnia nie było tak ładnie... bez obaw :)) bałam się właśnie tego jojo przez takie nic nie jedzenie, także kalorii było wystarczająco.. tylko mniej zdrowe to jedzenie ;//

też już chcę poniedziałek :( i choć ten 1kg mniej..!