- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
31 sierpnia 2012, 22:19
Hej tak sobie postanowiłam, że może skoro już wróciłam to coś podziałam :) Nie planuje nic na długi termin w sensie jadłospisów, ćwiczeń itp. żyję z dnia na dzień, co nie znaczy, że zamierzam odpuścić, jeśli się uda to będzie super :) Myślę, że 10kg przy ZDROWYM odżywianiu się w 3,5 miesiąca to jest cel, który można osiągnąć bez większych wyrzeczeń i problemów:) Zapraszam chętnych :) Razem raźniej :)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
12 maja 2013, 11:30
hej,hej
jestem na plenerze w Orońsku koło Radomia. będę tu przez tydzień ;) rzeźbimy..
dzisiaj pogoda niefajna, leje ciągle,poza tym jest niedziela i odpoczywamy.chciałam sobie pobiegać, ale leje i leje;/ poza tym jest tu pełno komarów,zapomniałam leków,a mam uczulenie ;// wrr, muszę poczekać na wycieczkę do Radomia, żeby zajsć do apteki... ojojojj...no trudno. jest super,mam czas na odpoczynek i przemyslenie wszystkiego...ochłonięcie..ostatnimi czasy znow mam ciezkie dni... jeszcze na 12h drogi dostalam okres wczoraj koszmar czuje sie tragicznie,poza tym moj D. po 2 latach zaocznego liceum uzupelniajacego nie podszedl do matury przez jego chora matke ;// bo mu ciagle wmawiala,ze nie zda. a mnie oszukiwal,ze podchodzi,tzn unikal tematu,uczylismy sie razem a nie podszedl ;/ zrezygnowal.jestem wkurzona, musze sie odizolowac, mam nadzieje,ze jak wroce to z powerem zaczne wszystko od nowa,mam coraz mniej czasu!! :( a waga nawet nie drgnie,ani cm..
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
13 maja 2013, 18:24
Kurcze to niefajnie zrobil ... ja bym sie wkurzyla i zrobila mega wojne o cos takiego... to jest klamstwo w zywe oczy.... Bez jaj...
Odpoczywaj, ciesz sie chwila, i przemysl wszystko jak zaplanowalas:)
A co do wagi to wazne ze do gory nie idzie:)
ja ogolnie dietkowo od tygodnia dobrze:) z cwiczeniami tez jest fajnie wiec nie moge narzekac.. moze jutro po ponad miesiacu stane na wage.. i mam nadzieje ze sie bardzo nie rozczaruje...
Dzisiaj mialam gorszy dzien w pracy :/ ale juz sie cale szczescie skonczyl...
Baw sie dobrze:)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
13 maja 2013, 19:20
dzieki,dzieki ;)) no oby nie bylo na +,bo tu alkohol+chipsy i dobre jedzenie rządzą
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
13 maja 2013, 19:35
no to sie pilnujemy kochana:)) nie ma podjadania! badz silna:P
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
19 maja 2013, 17:29
hej,hej
wróciłam :))
było super. dużo jedzenia,dużo alkoholu, ale nic nie przytyłam,więc jest ok. dziś znów ide biegać, do wesela czasu coraz mniej, motywacja rośnie, przyjaciółka chce też biegać ze mną, D. też chce, ale potrzebuje motywacji :P ma zamiar spróbować swoich sił w wojsku,więc musi ćwiczyć przed naborem. będziemy biegać wspólnie jeśli się uda:))
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
20 maja 2013, 20:13
Hej.
Wazne ze waga nie zwrosla:)
To wazne ze ma sie kompana do cwiczen :)
U mnie po staremu czyli cwicze:) jem w miare:)
i nie wiem do czego rece wlozyc... tyle mam rzeczy do zrobienia ale lepsze to niz nuda i podjadanie:)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
24 maja 2013, 10:33
hej, dawno mnie nie było
zwątpiłam w siebie,waga wzrosła, a ja nie mam siły na ćwiczenia, idę chyba zrobić badania krwi, bo dziwnie się czuję... nie poszłam dziś do szkoły. brakowało mi snu,teraz codziennie po 3 sprawdziany lub diagnozy z całego roku, szlag trafia człowieka :((
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
25 maja 2013, 20:34
Oj to niedobrze! Sen to podstawa wiem cos na ten temat! Bo ostatnio tez mi go brakuje jak i czasu na wszystko... Mam podobnie bo teraz zjazdy na uczelni co tydzien, w pracy sajgon, nie dosc ze dzieci rozkrzyczane to jeszcze papierki paierki i jeszcze raz papierki .... wrrrr;/// o dziwo znajudje czas na cwiczenia bo bym inaczej chodzila jak nemo.... rano wstaje wczesnie mimo ze mam na 11:30 do pracy to juz od 7 codziennie na nogach i smigam z jillian... musze! uzaleznilam sie:) moja waga spadla ostatnio, niewiele ale zawsze cos:) licze na dalsze efekty:)
A co do CIebie to moze wystarczy tylko pozadnie sie wyspac... oby to nie bylo niec powaznego bo w Twoim wieku to takie objawy kurcze nie za wesole sa! A sprobuj pocwiczyc moze poczyujesz sie lepiej, albo przynajmniej rozloz posilki na 4-5 zeby sie nie napychac bo ja np jak sie napycham to potem sampopoczucie leci, samoocena i wszystko inne w dol oprocz wagi.... wiec warto sprobowac!! Zebys nie zaprzepascila tego co juz osiagnelas!!!
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
26 maja 2013, 09:24
wiem,wiem...
ostatnio apetytu mi brakuje, od kilku dni,więc nie martwię się o jedzenie. teraz mam warzywa z ogródka, owoce świeżutkie z warzywniaka i jem bardzo zdrowo.gdyby tylko było już po radzie i oceny wystawione :(( wtedy super, a tak... jutro mam 2 diagnozy, więc zamiast spędzać aktywnie niedzielę siedzę nad matmą i niemieckim :(((
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
26 maja 2013, 19:31
uwierz ze ja juz tez modle sie o koniec roku wiec pomysl ze nauczyciele u Was maja tak samo i chca jak najszybciej wszytsko skonczyc - wcale im sie nie dziwie:)
Bedzie dobrze tylko zacznij cwiczyc! ja nawet z grzeszkami dosc duzymi ale jak cwicze to efekty sa:)
