- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
31 sierpnia 2012, 22:19
Hej tak sobie postanowiłam, że może skoro już wróciłam to coś podziałam :) Nie planuje nic na długi termin w sensie jadłospisów, ćwiczeń itp. żyję z dnia na dzień, co nie znaczy, że zamierzam odpuścić, jeśli się uda to będzie super :) Myślę, że 10kg przy ZDROWYM odżywianiu się w 3,5 miesiąca to jest cel, który można osiągnąć bez większych wyrzeczeń i problemów:) Zapraszam chętnych :) Razem raźniej :)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
10 stycznia 2013, 19:04
u mnie dziś straszny dzień, ciśnienie niskie, nic tylko spać.
jechałam pociągiem o 6, a do szkoły miałam na 9:40,bo zabrali inne połączenie i musiałam tak :((
zła jestem. spałam w szkole pod jakąś klasą,jak bezdomna,masakra.. no i oczywiście chce mi się czekolady.
i głodna cały dzień chodzę,porażka. zjadłam jakąś zapiekankę w barze na dworcu,fuj, ale już byłam za bardzo głodna, nie dałam rady, a po przyjściu do domu cukierka i kakao,ogólnie dzień nie najlepszy :( nie zjadłam nic,co było w moim jadłospisie oprócz pomarańczy :(( na ćwiczenia nie mam siły -zakwasy po zumbie :( chyba oleję lekcje i pojde spać..
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
10 stycznia 2013, 23:49
takie dni nie nastrajaja pozytywnie ale trzeba sie cieszyc tym co fajne:) pomysl napewno jakas fajna rzecz i pozytywna byla w tym dzisiejszym smetnym, meczacym i spiacym dniu:))) Z dieta sprobuj jutro ... Nie ma sie co lamac kazdy ma czasem gorszy dzien...
Ja np na kolacje zjadlam lody :) ale ogladalismy fajny film i jakos tak dziubnelam od Misiaczka:) z cwiczen dzisiaj Callanetics i killer z Ewka... ale po tym filmie zlapalam mega dola i musialam sie ozywic wiec Ewka najlepsza na wszystko :) Glowa do gory kochana jutro bedzie lepiej!!!
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
11 stycznia 2013, 16:35
ja nie dam rady wytrwać w diecie od mojej bratowej, nie ma w niej rzeczy,na które mam ochotę,to mnie dołuje najbardziej. niektóre rzeczy są po prostu "mniej lubiane" przeze mnie, a z diety nie bardzo można je wykluczyć np. ryż brązowy,papryka na surowo, często posiłki na słono miesza się ze słodkimi dodatkami,przez to jest mi często niedobrze..no i za duże te porcje,mimo wszystko.. i za późno kolacja. modyfikuję ją dziś po swojemu. bo zauważyłam, że moje problemy ze snem są od tego,że jak kładę się spać jestem jeszcze najedzona. ostatni posiłek o 17stej,jak wcześniej i samopoczucie zupełnie lepsze. no i zmieniam niektóre posiłki. dziś nie jem indyka w pesto z kaszą i warzywami (ble, indyk w pesto...), tylko zjem sobie gulasz z kaszą mojej mamusi :) dziś wszyscy mają taki obiadek... nie będę sobie żałować.
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
11 stycznia 2013, 19:38
Skoro nie dasz rady to faktycznie moze nie warto sie meczyc wlaszcza ze bez profesjonalnej diety tez da rade schudnac :) trzymaj sie kochana i nie doluj:) dostosuj posilki do tego co mozesz i nie mozesz, lubisz i nie lubisz i bedzie dobrze:) a przedewszystkim znajdz choc chwile na cwiczenia:) ja z dietka ok. Dzisiaj nie cwiczylam bo ta prace pisze:/ masakra jeszzce jutro musze skonczyc bo juz nie mam sil siedziec przy kompie! :// dosc!! przeziebiona jestem nie weim czybede cwiczyla:(((
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
11 stycznia 2013, 19:38
Skoro nie dasz rady to faktycznie moze nie warto sie meczyc wlaszcza ze bez profesjonalnej diety tez da rade schudnac :) trzymaj sie kochana i nie doluj:) dostosuj posilki do tego co mozesz i nie mozesz, lubisz i nie lubisz i bedzie dobrze:) a przedewszystkim znajdz choc chwile na cwiczenia:) ja z dietka ok. Dzisiaj nie cwiczylam bo ta prace pisze:/ masakra jeszzce jutro musze skonczyc bo juz nie mam sil siedziec przy kompie! :// dosc!! przeziebiona jestem nie weim czybede cwiczyla:(((
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
12 stycznia 2013, 15:35
mnie od tygodnia łapie grypa, ciężko mi bardzo, ale ważne, że zaliczyłam zumbę, a jutro basen.
od marca otwiera się siłownia dla kobiet dość fajna u mnie w mieście, wykupię na pewno karnet. muszę się zmotywować do Mel B codziennie, nie ma bata, osiemnastka już niedługo. marzę o obcisłej czarnej mini i szpileczkach :(
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
12 stycznia 2013, 16:41
ja jestem chora i skonczylam pisac prace na nic sily nie mam :///
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
13 stycznia 2013, 11:03
Jejj :( To odpuść ćwiczenia, nie zaszkodzi, musisz odpocząć i zdrowiej jak najszybciej! :(
Mnie to grypsko bierze i bierze i się nie daję, codziennie rano mega dawka Wit. C i się nie poddaję. dzisiaj basen, bo wczoraj znów nie ćwiczyłam. przytyło mi się, od jutra ćwiczenia CODZIENNIE, muszę sobie to obiecać...
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
13 stycznia 2013, 13:51
az tak strasznie mnie nie pogromilo chorobsko ale jestem taka rozwalona, katar leci, zamulam itd... ehhh moze dzisiaj cos pocwicze...
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
13 stycznia 2013, 22:46
ja zaliczyłam basen, ale po basenie o 22 rosół z makaronem,dwie kanapki, byłam głodna jak wilk :( trochę za późno na taki posiłek ale trudno.. jutro idę na godzinny szybki marsz z przyjaciółką :) we wtorek ćwiczę, w środę zumba, a potem się zobaczy :))))
odpoczywaj jak najwięcej :*