- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
31 sierpnia 2012, 22:19
Hej tak sobie postanowiłam, że może skoro już wróciłam to coś podziałam :) Nie planuje nic na długi termin w sensie jadłospisów, ćwiczeń itp. żyję z dnia na dzień, co nie znaczy, że zamierzam odpuścić, jeśli się uda to będzie super :) Myślę, że 10kg przy ZDROWYM odżywianiu się w 3,5 miesiąca to jest cel, który można osiągnąć bez większych wyrzeczeń i problemów:) Zapraszam chętnych :) Razem raźniej :)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
7 stycznia 2013, 13:57
ja też, od czwartku - 1,3kg :)
od 5 stycznia 0,6 mniej, wow, ta dietka od bratowej to chyba dieta cud? a mam 1200kcal i pełno jedzenia, aż na siłę jem,bo MUSZĘ zjeść wszystko co do grama :(
Edytowany przez MONlKA 7 stycznia 2013, 14:06
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
7 stycznia 2013, 18:02
dlatego warto pojsc do dietetyka bo dieta nie polega na glodzeniu sie:) trzeba byc pelnym i szczesliwym:) tak trzymaj!! gratuluje spadku:) ja tez od piatku w sumie -1,4 ale wiem ze to woda wiec nie ma sie tak strasznie co cieszyc:)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
7 stycznia 2013, 20:26
ja tak samo.... zobaczymy,czy to nie wróci
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
7 stycznia 2013, 23:20
miejmy nadzieje ze nie:) Ty juz do 60tki masz niedaleko :) a bylam juz tak blisko Ciebie... ale to zrypalam :))
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
8 stycznia 2013, 12:55
ja i tak nie jestem zadowolona, mam mało czasu na ćwiczenia, waga spada, ale moje ciało nie wygląda zadowalająco.. :( tyle nauki, koniec semestru..nie ma jak,serio, siedzę po nocach :( chcę mieć pasek i nie chcę nawalić,więc nie mam wyjścia....
nie poszłam dziś do szkoły " źle się czułam " - miałam kartk. z PO, matmy, zaliczenie modlitw jakiś dziwnych z religii, przegląd miesięczny szkicownika na rysunku (ANI JEDNEGO SZKICU W NIM), no i odpowiedź z polskiego na temat lektury,której nie przeczytałam..na nic się nie nauczyłam..jutro rada o 18, mam nadzieję, że wstawią mi X w dzienniku i otworzą nowy semestr w dzienniku i mi się upiecze..zobaczymy :(
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
8 stycznia 2013, 16:34
My mielismy rade juz dzisiaj:) ale mnie na niej nie bylo cale szczescie bo mialam dzieci do konca:)) uff uff ufff :))
Kurcze Ty w tej szkole masz naprawde duzo nauki ale miejmy nadzieje ze kiedys to zapunktuje:) trzymam za cIebie kciuki :) a nie mardzudz co do sylwetki tylko ciesz sie ze kilogramy leca :) za modelowanie wezmiesz sie jak juz bedziesz miala troche wolnego czasu:) ja wlasnie wrocilam musze sie spakowac, napisac prace i wykapac sie:// ehhhh nie wiem kiedy ale dobra zaraz zaczne od cwiczen oczywiscie bo prace mam do soboty tyle ze jak pojde do pracy w UK to ciezko bedzie tam pisac:) zrobilam wczoraj ciasteczka otrebowe i wcinam:) jeszce jedno i dosc na dzisiaj:) uwielbiam je:) przynajmniej wiem co do nich wkladam:)
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
8 stycznia 2013, 19:21
ojjj,ale bym zjadła takie ciasteczko.
ja dzisiaj 3 kostki czekolady + 1 ptasie mleczko i nieprzepisowo na obiad zjadłam spaghetti z serem :(
muszę się zmotywować do ruchu, a tak jakoś siły nie mam :(( szkoda, że po radzie od razu zaczyna się u nas nowe półrocze, oceny dalej wpadają, nie ma luzu,jak w niektórych szkołach do ferii :(
no to bierz się do roboty, nie ma co... ja jutro będę miała podobny zapiernicz,bo idę na zumbę, a potem spr. z chemii, angielskiego, brrr...
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
8 stycznia 2013, 21:01
zrobilam tylko callanetics bo wpadl do mnie brat z bratowa i juz nie zrobilam nic:/ coprawda mialam teraz Ewke zrobic ale brzuch mi wydelo po tych ciastkach czuje sie ciezko :/ i juz jest pozno a ja pakowanie, kapanie, paznokcie itd.... ehh
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
9 stycznia 2013, 13:25
oj, każdy ruch jest dobry, nie ważne w jakiej ilości :) ja wczoraj tylko 10minut Mel B, więc w porównaniu z Twoimi ćwiczeniami, moje, to nic!
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
9 stycznia 2013, 23:19
hejka:) jestem juz z moim Misiaczkiem:) tzn on pracuje na noc wiec teraz mam chwile zeby tu zajrzec :) pocwiczylam dzisiaj z Ewka wieczorem:) sieta tez utrzymana wiec ogolnie dzien na plus:))) a jak u Ciebie??