Temat: Z ponad 70kg do 60kg! Kto pierwszy?

Witajcie, co tam u Was ? Sslimm, ladnie Ci idzie :)

Witam Was dziewczyny, nie wierzę że jeszcze ten temat istnieje, ja miałam 2 lata przerwy w odchudzaniach i mi przybyło z 65 do 86 :/ i na powrót znalazłam się na vitalii od nie całych 2 miesięcy zaś walczę ale powolutku schudłam nie całe 5 kg.

a co u Was się działo wydaje mi się że po takim czasie wszystkie powinnyście być już 50 kg chudzielce :)

Ha ha 50 kg chudzielce ! - to Ci się udało :) Mogę napisac o sobie, bujam się caly czas wkolo 70. Raz trszke więcej, raz mniej. Niecaly miesiąc temu wypowiedziałam po raz kolejny walke z nadprogramowymi kilogramami. Wspomagam się pewnym programem i zestawem dość drogich suplementow, które zekomo maja pomoc mi w zwalczaniu kompulowego objadania się, poprawić przemianę materii, smopoczucie i oczywiście pomoc spalic zbędny tłuszcz. W efekcie koncze wlasnie pierwsza faze trwajaca 3 tyg. W tym czasie zgubiłam ok 3 kg. Po jutrze przejde do drugiej rownie trwającej 3 tyg. No i tak to u mnie wygląda.

Wiesz wszystko dla poprawy humoru :) ja kiedyś kupowałam chrom, ale i tak po nim chciało mi się słodkiego, później kupiłam Lineę w sumie to z dwóch powodów: koleżanka powiedziała że jej pomogło a po drugie trafiłam na promocyjną cenę ale też raczej nie pomogło przez miesiąc spadło 1 kg i tak się trzymało. Teraz to jeszcze myślę żeby spróbować inofolic, ale to już jest stricte pod moje przypadłości jak pomoże to na wszystko :)
A u Ciebie te drogie suplementy coś pomagają, czujesz jakąś zmianę czy po prostu są :) Bo jak piszesz waga dość fajnie Ci spada

Czy pomagają, trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, pewnie trochę tak, ale to co o nich slyszalam nie spelnilo do końca moich oczekiwan. Schudnac schudłam, bo do nich miałam rozpisana bardzo scisla diete powiedzmy: salata, salata, salata, malutki kawleczek mieska lub rybki, salata, salata, salata...wiec jak widzisz  na takiej diecie to i bez suplementow schudniesz. A ciężko było, motywowaly mnie tylko wydane pieniądze.

to faktycznie się wpakowałaś w kłopot, wytrzymać na czymś takim podziwiam Cię :) Ja wydałam na diete vitalii 130 zeta na 3 miesiące i powiem, na początku też mnie najbardziej motywowała wydana kasa, a później uświadomiłam sobie że dużo mnie ta dieta jednak nauczyła i wprowadziła dość zdrowe nawyki, które jak dość dobrze pójdzie zostaną ze mną już na stałe :)