- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
27 listopada 2012, 19:57
ancar, dasz rade oczywiscie ! Walczymy laski, walczymy :)
- Dołączył: 2007-07-21
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 2422
29 listopada 2012, 07:14
Cześć!! Ale u mnie pada... całą noc lało i jeszcze nie przestało.
Wczoraj dietkowo uległam pokusie wieczorem i waga od razu to odczuła. Dzisiaj już muszę być grzeczna.
Pozdrawiam
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
30 listopada 2012, 18:10
Oj, ja tam caly miesiac wokol tej 69 sie bujam, co schudne odrobine to znowu nadrobie. Juz nawet wiecej ostatnio pracowalam, wzielam dodatkowe zastepstwo, ale na wadze minusem niestety jeszcze sie to nie odbilo. A poza tym mam gosci na weekend z noclegiem, wiec pewnie znowu pojjemy, a do poniedzialku bede znowu walczyc. A jak tam Wam idzie ? Zaglada tu ktos jeszcze ?
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
12 grudnia 2012, 21:46
Witajcie!
cicho tutaj!
ja walczę nadal, chociaż ostatnie 2 tygodnie odpuściłam bardzo..
piszcie jak tam się trzymacie przed świętam!!
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
25 grudnia 2012, 14:03
Ja urlopowalam do wczoraj, wrocilismy na wigilie. Objadac sie nie plnuje w te swieta, wytarczy, ze z urlopu przywizlam z 1,5 kg wiecej. Teraz wlaczyc bede z nadwyzka, a i przydalo by sie jeszcze pare kilogramow dodatkowo pozbyc.
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1066
3 stycznia 2013, 11:24
Wszystkiego naj... w nowym roku :)
Co słychać po świętach i jak zabawa sylwestrowa?
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
3 stycznia 2013, 16:31
Czesc nyks :) milo Cie widziec i rownie wszytskiego najlepszego na nowy rok :)
A po sylwestrze, hmmm choc moze po calym grudniu to u mnie jak zwykle wzrost na wadze i walka na nowo, do wiosny musi byc znacznie mniej.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 stycznia 2013, 13:02
No niestety, ja pracuje i dostep do komputera mam dopiero jak wroce do domu wczesnym popoludniem. dlatego tez nie odzywam sie od rana, jak wczesniej. Popoludniami tez roznie bywa, bo musze zajmowac sie mala i narabiam domowe obowiazki. a reszta naszych kolezanek... moze jeszcze z urlopow swiatecznych nie wrocily....
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1066
4 stycznia 2013, 13:15
może jeszcze wypoczywają, ja pracuję teraz od 17.
Ale wcześniej wiecznie coś do załatwiania, obiadek i lekcje (trzeba przypilnować leniuszka)