- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: W Lasku
- Liczba postów: 442
30 czerwca 2012, 21:04
Gina, Verden, Cherrienka, Malutka jak dobrze Was tu widzieć!!! Byłam z Wami na forum mniej więcej w 2010roku, nie sądziłam, że Was tu spotkam. Dużo przez ten czas się zmieniło. Zostałam mamą :) W trakcie ciąży przytyłam 18kg. Moja waga sięgnęła 90 kg. Wyglądałam jak słonica. W jedną dobę po porodzie schudłam 12 kilo a potem stopniowo waga pięknie leciała. Synuś ściągał ze mnie cały tłuszczyk. Chudłam na potęgę. Ciuchy na mnie wisiały.Od czterech miesięcy nie karmie piersią a waga chop do góry. Postanowiłam coś ze sobą zrobić póki nie jest za późno. Przyjmiecie mnie s powrotem do siebie??
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: W Lasku
- Liczba postów: 442
30 czerwca 2012, 21:57
Macie dla mnie jakieś porady na dobry start? Jak byłam z Wami w 2010 roku to w poniedziałek podawałyśmy swoje wagi i chyba Verden dobiła wpisy do tabeli. Obowiązuje to jeszcze? Jakie teraz macie zasady?
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
1 lipca 2012, 14:53
czesc gierstunek :) Gratuluje malenstwa :)
Nasze forum ostatnio troszke podupadlo, choc i tak juz jest lepiej niz bylo jeszcze niedwano temu. Tabelki ostatnio robila Krzyzykomania, ale ona zaginela nagle i bez wiesci juz ponad miesiac temu i od tamtej pory nie ma tabelki :(
Fajnie, ze wrocilas i chcesz z nami pisac, to moze odzyjemy i lepiej bedzie nam sie walczylo. No i moze zrobimy jakas tabelke ? Co Wy na to Dziewczyny ?
A z wiesci u mnie, to: @, motywacja jeszcze w lesie i zarobionam: przetwory z truskawek, kurki z lasu i czeresnie od sasiada mnie przytloczyly. A! jeszcze wisnie sa w kolejce, ale na szczescie wisza jeszcze na drzewie. A co tam u Was ?
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: W Lasku
- Liczba postów: 442
1 lipca 2012, 21:36
Dobrze, że to EURO już się kończy. Oglądamy ostatni mecz i zamykam strefę kibica. Koniec z redsikami!! Od jutra zdrowa dietka, co dwa dni rower i raz w tygodniu pilatesik. Obym wytrwała w postanowieniu!
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
2 lipca 2012, 08:53
Witam :) Ja ostatni mecz ogladalam jednym okiem, drugie skupione bylo na kuchni i truskawakach w garze, dzis ciagdalszy i to zaraz, bo do 12 musze sie jeszcze z objadem wyrobic, wiec zagladne do Was pewnie dopiero po objedzie na chwile, a potem do pracy i na dzialke, jak nei bedzie padac. Milego dnia dziewczyny i nie objadajcie sie, ja tez bede sie starac :)
2 lipca 2012, 10:49
hej dziewczynki, witaj gierstunek, miło Cie znów z nami "widzieć" gratuluje syneczka....
u mnie dupa zbita waga do góry nic ze sobą nie obie nic, ale dziś @ się kończy może będzie lepie zobaczymy.
- Dołączył: 2012-07-02
- Miasto: Wierzbno
- Liczba postów: 2
2 lipca 2012, 12:50
Hej ;) też chętnie się dołączę
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: W Lasku
- Liczba postów: 442
2 lipca 2012, 13:35
Już mam małą wtopę na starcie. Poczęstowałam się dżemem malinowym na chlebie. A pilatesu nie będzie cały lipiec bo są urlopy. Pozostaje mi rower i jakieś 15 kilowy bagaż w formie mojego synka w foteliku.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
2 lipca 2012, 13:44
Rower to bardzo dobry sprzet cwiczebny, ja mam zamiar zabrac wlasnie od tesciowej moj stacjonarny, ktory jej pozyczylam jakis czas temu, a ona go do piwnicy wyekspediowala wrrrrrrrrr, zamiast mi poprostu oddac.
malutka, nie ma co rozpaczac, ja tez mam kryzys, co nie znaczy, ze mamy tyc zamiast chudnac !
witaj Fionaa :)
A j aodpoczywam, a za niedlugo do roboty, wiec zalicze dobre 3 godzinki intensywnego ruchu.
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: W Lasku
- Liczba postów: 442
2 lipca 2012, 14:48
Verden ale masz świetną prace. Trzy godziny i jeszcze popołudniami, bosko. Ja jak zasiądę do biurka to czasami dopiero po 10 godzinach wstaje :( stąd ten nagły przyrost wagi :(