Temat: Z ponad 70kg do 60kg! Kto pierwszy?

przepraszam za spóźnienie - jestem zaganiana.

I znów mam kłopot z oczami :(

moja waga z wczoraj to 66,2kg

Witajcie z rana :)

Dzis jestem od rana na nogach, mamy nieoczekiwanego goscia na noc, a blizej robimy dzis za hotel. Wiec musze byc czujna :) Poza tym mam w planach wysianie pomidorow, jasne pranie i umycie okna balkonwego. Licze na ladna pogode do tego ostatniego przedsiewziecia. A jak tam Wam dzien sie zapowiada ?

witajcie zaczełam wczoraj- nie ma to jak pól etatu - wczoraj i dziś na 13:)

verden jak zwykle pracowicie :)

charrienka, opowiadaj jak było. Jak pierwsze wrażenia? :)

Po pracy, dzień się ciągnął jak cholerka. Pracy trochę jednak było, ale nawet jakoś w miarę się uwinęłam. Dietkowo dzisiaj kiepsko, ale nie zawsze może być idealne, cóż.

witajcie wieczorowo, od rana zabiegana prawie  w domu mnie nie było to i czasu nie miałam na podjadanie

witajcie. Ja po 2 dniu w pracy . Bardzo zadowolona jestem. Okazało się, że pan, którego przyjęto wraz ze mną też jest na 1/2 etatu. Nie wiem jaki to ma sens skoro nam się póki co godziny pokrywają. Póki co jeszcze nasze grupy terapeutyczne nie wystartowały, więc mamy totalną wolną amerykankę z grafikiem. Ja w moim poczuciu obowiązku dziś byłam 13-16:30, wczoraj 13:00-17:00, jutro 11:00-15:00, pt 8:00-16:30, wszystko ładnie rozpisałam na karteczce i zadowolona z siebie jestem.  Poznałam część zespołu i innego terapeutę ( facet 2X2m, budowy kulturysty), byłam na jednych zajęciach z grupą( zajęcia kulinarne) i ... dostałam kwiatki na dzień kobiet od jednego z naszych podopiecznych
w piątek mam szkolenie BHP i poznam trzecią dziewczynę, którą przyjęli do pracy- wychodzi na to, że jednak dziewczyna dostała 3/4. Pracownicy bardzo mili, a klienci, których do tej pory poznałam też spoko. Możliwe, że we współpracy z placówką , gdzie poprzednio miałam staż będziemy ściągać stamtąd chętnych chorych na autyzm do wzięcia udziału w projekcie- ja za to odpowiadam i chyba jak jutro posegreguję dokumentację to się za to zabieram

a wiecie co mnie najbardziej cieszy- jestem zwolenniczką wprowadzania osób z autyzmem na wolny rynek pracy do takich najzwyczajniejszych pracodawców i pracuję przy projekcie aktywizacji zawodowej... mogę się śmiać, że tyle tego szczęścia, że od niego dostałam krwotoku z nosa.... na razie niestety przez moje przeżywanie nowej pracy moja dieta i ćwiczenia leżą i kwiczą, ale obiecuję sobie, że w pon pójdę na trening tańca brzucha... nie byłam już .9 dni;/

 jeszcze osoba, która póki co mną "zarządza" -wprowadza mnie, ustala grafik itd. też miała staż u tej samej mediatorki co ja i mówi, że póki co mnie będzie bez problemu puszczać na niego, dopasujemy pod to grafik, bo ona dobrze wie jak to jest z A i jej niedyspozycyjnością i trudnością ze znalezieniem terminu

cherrienka :) super.. ale tryskach energią.. cieszę się że się udało.. :D :D :D

i wszystkiego najlepszego kobietki... :D

a.. moja waga spadła.. mam od 2 dni 64,7 :)

Super Krzyzkomania :) gratuluje spadku i tak trzymaj :)

Cherrienka, ciesze, sie ze zadowolona jestes z pracy :)

Ja natomiast jestem dzis jakas spiaca, zaraz zrobie sobie druga mala kawke. Z planow wczorajszych prawie wszytko zrealizowalam poza oknami, bo wieje za bardzo, a ja nie chce sie zaziebic. Za to odkurzylam wczoraj mieszkanie i zrobilam duza miske musli.

Dzis natomiast bede leniuchowac, oczywiscie poza moimi 3-a godzinami w pracy :)

witajcie dziewczyny,
Co do mojego entuzjazmu- jak się tak wyentuzjazmuję w pracy to potem prawie śpię na koledze z ławki na rosyjskim:( Dziś miałam zajęcia z panem terapeutą 2X2, pacjent nam się zaciął totalnie na widok nowej osoby( mnie) i nie chciał brać udziału w zajęciach