Temat: Zrzucajmy razem

Oj ciężko mi będzie zacząć ćwiczyć Kondycję mam kiepską raczej... Choć naprawdę często spaceruję, staram się do pracy chodzić pieszo, więc trochę tego ruchu mam-jednak za mało!

witam dziewuszki!!!JA ODWIEDZIŁAM LEKARZA STWIERDZIŁ ŻE BĘDĘ ŻYŁAhi...hi...hi...

I MIAŁ RACJĘ UKRĘCIŁAM

-102km na rowerku

-250 półbrzuszków

-20 minut (przysiady,skręt ,wymachy,skłonu....itd)

-30 minut AIR WALKER

 PODZIWIAM WAS ZA TE DIETY JA BYM SIĘ BAŁA dla mnie konkretna DIETA=JO-JO

jo jo. dobranoc

Też jakoś jestem na Nie ale może przez to ,że w pewnym momencie bym się podała ,bo tyle zakazów tu jem wszystko tylko 1/2 i jakoś łatwiej człowiekowi gdy sobie wszystkiego nie odmawia i Trwa na dietce a raczej zdrowy odżywianiu i ćwiczona .

Witam was dziewcznki z rana .

Właśnie piję kawkę i jem 2 kromki chrupkiego z kanapkowym i dżemem.

na 8.00 ide syna do szkoły zaprowadzić .

HEJ!!! JA TEŻ JUŻ KOŃCZE KAWUŚKĘ I ŚMIGAM DO SPRZĄTANIA!!!! A POTEM ĆWICZONKA!!!!

MOJA ANTOSIA ŁAPNEŁA KATAREK CHIBA ODEMNIE WIĘC MAM MARUDZENIA CO NIE MIARA

 DZIEWCZYNKI ROBIŁAM PYSZNE NIBY CIASTO W NIEDZIELĘ ,wyczytałam gdzieś na vitalii troszkę przerobiłam i wyszedł mi mój ,,ŚMIETANKOWIEC,, -tyle że bez grama śmietany hi...hi...MIŁEGO DNIA

Chodziło mi o efekt jojo ;)

Ja też podziwiam za ćwiczenia, bo u mnie to z tym kiepsko -,-

Witam koleżanki! ja też obawiam się efektu jo jo ale zgodnie z tym co radzi Kuleczka, stopniowo będę wprowadzac produkty bardziej kaloryczne. Mi naprawdę nie jest łatwo, po raz pierwszy zdecydowałam się na dietę, hmm a raczej post, bo wolno mi jeść same warzywa i owoce! Dziś mija dokładnie tydzień mojego postu! Najtrudniejsze były pierwsze 2 dni, bardzo bolała mnie głowa... dziś czuję się wspaniale! Lżej Ale są chwile gdy tęsknie za domowym obiadkiem... co dziwne nawet bardziej brak mi pieczywa, sera niż słodyczy-które uwielbiam.Ale nie poddam się zamierzam wytrwac całe 6 tygodni. W moim przypadku jest to o tyle trudne że najzwyczajniej nie smakują mi "zdrowe"potrawy, nawet w tej diecie nie jem tak jak to jest zalecane bo nie wmusiłabym w siebie tych potraw, jem po prostu głównie surowe jabłka,marchewkę,piję soki z pomarańczy i marchwiowe... Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy?

Nati ale przecież możesz sobie robić ryż czy kasze z warzywami ja tak robię warzywa marchew, cebulka ,pieczarki brokuł czy fasolka na lyżeczkę oleju duszę i na kaszę czy ryż jest pycha .Możesz dodać do tego 15 dkg piersi z kurczaka w kostkę bedzie jeszcze bardziej sycace a nie tak rystrykcyjne po samych warzywach i owocach to raczej jo jo w 100% .Rano zjedz serek wiejski z rzodkiewką,i wafel ryżowy .

Wlaśnie robię sobie obiadek ,będzie kasza gryczana z cebulką ,marchewka ,brokułami pokrojona nogą z kurczaka .A teraz pie kawkę .