Temat: Zrzucajmy razem

Zapraszam wszystkich do wspólnego odchudzania. Zaczynamy jutro i kończymy 31 maja 2010. Mam w planach zrzucić 11kg. Zapraszam więc wszystkich chętnych.
No i jeszcze w te cholerne upały Ciocia z Ameryki do mnie zawitała.
Pasek wagi

no to wspołczuje do mnie zawita za 10-12 dni

wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr na sama mysl

No w te upał strasznie ale zrobiłam wczoraj zapas tamponów bo na podpaskach to by sie chyba nie dało.
Pasek wagi

strój kupiłam zamaly:(Teraz muszę poptrzeć u mnie w mieście...chociaż watpie.Ja już po @ ale itak się czuje pełna,spuchnięta od tych upałów.

Ja mam tylko 2 dni zawsze teraz miałam od soboty a w poniedzialek baj baj:)Nawet tego szczeże mówiąc nieodczuwam...niechce mi się jesć samych bialek:(Buziam pa

Witajcie dziewczyny :))) czyli u Was nic nie lepiej z pogodą... teraz grzmi gdzieś w oddali... może popada troszkę. Zmęczona jestem. Jutro postaram się napisać więcej. Ale Lulka z tym okresem... nasuwa mi się myśl że jak ma się tak krótko to ciężej z zajściem w ciążę...? ale pewna nie jestem, nie pamiętam teraz nawet skąd takie informacje posiadam i na ile one są wiarygodne... ale wiesz ja od jakiegoś już czasu też jakoś krócej mam, i skąpo... niekiedy myślę że już po, a tu na 2 dzień znów...? hmm... a brałaś tabletki anty może? ja brałam  i wydaje mi się że po nich tak mam ? nie wiem, a kiedyś 6 dni miałam. 
Hej Nati i jak z pracą w osiedlowym ?
Pasek wagi
Lulka ale Ci dobrze .
Pasek wagi
No hej Renatko! Wiesz cały czas mieszane uczucia mam co do tej pracy, no i szef też jeszcze nic nie mówi... wiesz jednego razu tak mi nagadał że się popłakałam, bo nie podoba mu się np. sposób w jaki ja kasuję... myśmy sobie nabijali w biedronce kwotę jaką dął nam klient i wydawaliśmy według tego co pokazywała kasa, a tu oni liczą pieniądze... ciężko mi się tak nagle przestawić :( w ogóle się waham... wiadomo w takim małym sklepie już tak przepisów nie przestrzegają nie ma mowy o urlopie na żądanie , czy opiece na dziecko... a z drugiej strony nie mam na razie żadnej innej alternatywy...
Kurcze obejrzałam straszny film... tu gdzieś na Vitali dziewczyna linka podała... cały czas teraz widzę tego psa  Boże w głowie mi się to wszystko nie mieści!!! Jakoś odechciało mi się kupowania czegokolwiek z chin, jedzenia takiego... nie należę do rasistów ale po tym filmie... sama nie wiem :( jak któraś z was chce obejrzeć to podam Wam też tego linka, ale ja naprawdę to przeżyłam więc jak chcecie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.