- Dołączył: 2007-04-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1847
28 lutego 2010, 18:54
Zapraszam wszystkich do wspólnego odchudzania. Zaczynamy jutro i kończymy 31 maja 2010. Mam w planach zrzucić 11kg. Zapraszam więc wszystkich chętnych.
Edytowany przez kuleczka82 28 lutego 2010, 18:57
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1139
15 lipca 2010, 13:12
No i jeszcze w te cholerne upały Ciocia z Ameryki do mnie zawitała.
- Dołączył: 2007-04-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1847
15 lipca 2010, 15:20
no to wspołczuje do mnie zawita za 10-12 dni
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr na sama mysl
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1139
15 lipca 2010, 20:13
No w te upał strasznie ale zrobiłam wczoraj zapas tamponów bo na podpaskach to by sie chyba nie dało.
16 lipca 2010, 20:05
strój kupiłam zamaly:(Teraz muszę poptrzeć u mnie w mieście...chociaż watpie.Ja już po @ ale itak się czuje pełna,spuchnięta od tych upałów.
16 lipca 2010, 20:08
Ja mam tylko 2 dni zawsze teraz miałam od soboty a w poniedzialek baj baj:)Nawet tego szczeże mówiąc nieodczuwam...niechce mi się jesć samych bialek:(Buziam pa
- Dołączył: 2009-11-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1421
17 lipca 2010, 22:12
Witajcie dziewczyny :))) czyli u Was nic nie lepiej z pogodą... teraz grzmi gdzieś w oddali... może popada troszkę. Zmęczona jestem. Jutro postaram się napisać więcej. Ale Lulka z tym okresem... nasuwa mi się myśl że jak ma się tak krótko to ciężej z zajściem w ciążę...? ale pewna nie jestem, nie pamiętam teraz nawet skąd takie informacje posiadam i na ile one są wiarygodne... ale wiesz ja od jakiegoś już czasu też jakoś krócej mam, i skąpo... niekiedy myślę że już po, a tu na 2 dzień znów...? hmm... a brałaś tabletki anty może? ja brałam i wydaje mi się że po nich tak mam ? nie wiem, a kiedyś 6 dni miałam.
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1139
19 lipca 2010, 09:08
Hej Nati i jak z pracą w osiedlowym ?
- Dołączył: 2009-11-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1421
19 lipca 2010, 20:53
No hej Renatko! Wiesz cały czas mieszane uczucia mam co do tej pracy, no i szef też jeszcze nic nie mówi... wiesz jednego razu tak mi nagadał że się popłakałam, bo nie podoba mu się np. sposób w jaki ja kasuję... myśmy sobie nabijali w biedronce kwotę jaką dął nam klient i wydawaliśmy według tego co pokazywała kasa, a tu oni liczą pieniądze... ciężko mi się tak nagle przestawić :( w ogóle się waham... wiadomo w takim małym sklepie już tak przepisów nie przestrzegają nie ma mowy o urlopie na żądanie , czy opiece na dziecko... a z drugiej strony nie mam na razie żadnej innej alternatywy...
- Dołączył: 2009-11-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1421
19 lipca 2010, 20:57
Kurcze obejrzałam straszny film... tu gdzieś na Vitali dziewczyna linka podała... cały czas teraz widzę tego psa
Boże w głowie mi się to wszystko nie mieści!!! Jakoś odechciało mi się kupowania czegokolwiek z chin, jedzenia takiego... nie należę do rasistów ale po tym filmie... sama nie wiem :( jak któraś z was chce obejrzeć to podam Wam też tego linka, ale ja naprawdę to przeżyłam więc jak chcecie.