Temat: Zrzucajmy razem

Zapraszam wszystkich do wspólnego odchudzania. Zaczynamy jutro i kończymy 31 maja 2010. Mam w planach zrzucić 11kg. Zapraszam więc wszystkich chętnych.
Natii ja nigdy nie bralam tabletek anty,@ miałam kiedyś 3-4 dni a po porodzie tak mi się zmieniło 2-3 a teraz już wogule menopauza chyba:)...nie wiem czy wam pisalam ale zamierzam się przeprowadzić do Krzysia do Anglii,boje sie ale tu nie ma życia sama Nati wiesz po sobie...a co do wydawania to tak już jest w małym sklepiku najlepiej nagłos klientowi liczyć od najdrobniejszych.znaczy od końca.(liczyłam tak to itak mi ile razy baby wmawialy,ze zamało wydalam,najlepiej zadużo nie myśleć rób to mechanicznie odruchowo,to się nie zamotasz)Boje się włączyć ten filmik...Reniu tak dobrze:)Krzysiu przyjezdra 6 a mój@ 4-5 sierpnia:)dobrze,ze nietrwa 7 dni masakra:)baj
Nati straszny filmik...poryczałam się, biedactwo...bez komentarza..................................................
Wiem Luluś ... ja jestem taka że wszystko przeżywam i potem we mnie zostaje... cały czas go widzę :( pokazywałam Dawidowi ale wyszłam z pokoju, bo drugi raz już bym nie mogła na to patrzeć :( a co do Twojego zamiaru wyjazdu, jakoś mi tak smutno się zrobiło... ale jak masz sobie polepszyć no to może tak będzie najwłaściwiej... Ważne że będziecie razem! Jesteś wspaniałą osobą i zasługujesz na szczęście!
Dziękuje Nati jesteś koochana:) Dzisiaj zrobilam Elizie zdięcie na dowód tymczasowy(bo na dowód może wyjechać),paszportu nie robie bo u nas w Jarocinie nie robia tylko w Kaliszu,za dużo latania...Kupiłam już Elizie plecak do szkoły i wyprawkę.Jeszcze tu pochodzi z 2-3 miesiące wydałam 250zl...co do filmiku to naprawde straszny...Buziam Pa
A powiedz mi Lulka czy Elizka wie o tym że wyjeżdżacie już na stałe? i jak na to reaguje? a co do Waszego domu w Jarocinie, wynajmiecie? bo może lepiej nie pozbywać się tak od razu, i mieć zawsze dokąd wracać... Podziwiam Cię. Ja taki tchórz nigdy bym się nie zdecydowała pewnie, ja nawet na wakacje wybieram się tylko po naszym kraju :) ale wiesz wielu wyjechało i podniosło standard życia, każdy mówi że tam jest całkiem inaczej...  z reguły jak już wyjedzie na tzw. zarobek, decyduje się tam pozostać. Widzę nawet na NK jak wielu moich dawnych znajomych mieszka za granicą. Tak jak Ci pisałam ważne że razem, reszta się ułoży! Ale mam nadzieje że będziesz się odzywać... 
Elizka wie cieszy się,że będzie mieszkala z tatą ona bardzo tęskni(taka coreczka tatusia) boi się tylko szkoly ale jak jej mówilam,że są tam też Polskie dzieci i polska tłumaczka to jakoś to przyjeła do widomości...Ja też jestem straszny tchuż jeszcze pół roku temu o tym bym nie pomyślała ale życie pisze własny scenariusz.Sama się sobie dziwie.Myśle,ze jak byś była w takiej sytuacji jak  ja to też byś nie myślała o tym co będzie,czy sobie poradzisz poprostu chcialabyś być z Dawidem i koniec:)Tak to już jest z tęsknoty,miłości można przelamać swoje lęki i obawy nie zwarzając na  nic:)Ja nawet nie wiem jak powiedzieć o tym cioci u której mieszkamy na poddaszu( za pomoc w odsnieżaniu i innych sprawach domowych)Czy tak jak mówisz bende miała do czego wracać jak już wyjde,bo raczej nikomu nie wynajmie , tak jakby jest nasze ale za pomoc.A w takiej sytuacji sprawa trochę skomplikowana.Pożyjemy zobaczymy...Ale jestem nastawiona na WYJAZD A RESZTE MAM GDZIEŚ:)
Luleczko to fajne rodzinka powinna  być razem ,mój mąż też dawniej wyjeżdżał w delegacje na 2-3 tygodnie i dzieciaki i on tęskniły bardzo chodź były małe ,stwierdziliśmy ,że te rozłąki nie sa warte tych dodatkowych pieniedzy .
Pasek wagi
luleczko ale jesteś blisko 7 a kiedy wyjazd nad morze?
Pasek wagi
Kuleczka pewnie w Rabce.
Pasek wagi
Nati a my tyle sama pozbyłyśmy się balastu ,Miłego dzionka .
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.