Temat: Zrzucajmy razem

Renatko przecież ja jestem młodzież:)...trzymam za was kciuki:)Dobranoc:)

Hej Skarby moje kochane!!!  Wróciłam w poniedziałek ale byliśmy w Poznaniu ok. 23:00 , zanim się umyłam zrobiło się coś po 01:00 a o 6:00 musiałam wstać bo do pracy szłam we wtorek na 7:30 :( i cały czas taka padnięta się czuję... dopiero dziś zajżałam do Was Kochane moje.... ale się za Wami stęskniłam!!! Kuleczko masz rację , za rzadko się pojawiamy... brakuje mi tych naszych spotkań,rozmów,żartów i narzekań.... kurcze że też człowiek ciągle taki zabiegany jest :((( praca,dom, zmartwienia itd. ech... Powiem Wam szczerze że ja to najchętniej już wcale bym do pracy nie chodziła. A propo mojej pracy, nie wiem co będzie, już nie pamiętam czy Wam pisałam-królik zachorował na grzybicę i niestety mnie zaraził :( i znowu do pracy nie chodziłam, rozmawiałam z kierownikiem, dosłownie mi nie powiedział ale poniekąd dał mi do zrozumienia że może tak się zdażyć że mnie zwolni... stwierdził że musi patrzeć też ekonomicznie, a mnie od maja nie ma... i takie tam.Nie poszłam na L4 tylko wydał mi urlop już od 7mego do 21go... hmm coś długo... i tak myślę czy nie da mi wypowiedzenia. Atmosferę mam nie fajną w pracy :( ale co ja Wam będę marudziła. A pobyt był cudowny!!! Pogoda dopisała, 2 dni tylko zimniejsze i troszkę popadało... właściciel domu przemiły, pokój ładniutki i czysty... Mrzeżyno piękne... ach chciało by się wrócić.... jak wracaliśmy to ja oczywiście płakałam. Poważnie. Jak dzieciak :) za każdym razem tak mam. Wiem... :") okropna jestem :))) ZAPOMNIAŁAM - WITAJ JAGUŚ :)))  Aha przytyłam jakieś 2 kg. na wakacjach. Niestety-coś za coś, jak się goferki i inne dobrocie jadło to się teraz ma za swoje. A zapomniałabym! przekułam sobie pępek :)) taka stara, ale co tam zawsze mi się podobał kolczyk w pępku no tyle tylko że ja brzuch mam za gruby :(-nie patrzeć na zdjęcia,bo na wciągniętym he he:) i pępek mam wklęsły i tak tego kolczyczka nie widać ładnie :( ale może schudnę....  no i mój Dawid najpierw strasznie się wściekał na mój pomysł z kolczykiem aż w końcu na następny dzień przekuł sobie brew :)))  ale fajnie u niego wygląda, a co tam! zawsze można zdjąć no nie :) ale było fajnieeeeeee 

:) 

zdjęć mam 1250 :))) troszkę się nazbierało :))) hmm szukam jakiegoś co by mój kolczyk było widać... a tak poza tym wybaczcie że tak skaczę ale tyle mam Wam do powiedzenia że się pogubiłam :) STRASZNIE MI WAS BRAKOWAŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie mogę znaleźć. idę się zdrzemnąć troszkę.

Witaj Kochana:)Ślicznie wyglądasz,ciesze się ,że urlop się udal:)Żeczywiście nic nie widać,Brzuszek ładny:)dobrze wyglądasz przy tej wadze:)Dawidowi  pasuje ten kolczyk,calkiem inny facet:)widzialam na NK:)...Święte słowa z tą pracą "najchętniej już bym wcale do pracy nie chodzila" z nią nie dobrze bez niej jeszcze gorzej:)ja jestem jedną z tych wygodnickich co już nie pamiętają jak to jest pracować,ale powiem,ci że przez to siedzenie w domu to już na nic nie mam ochoty(człowiek nygusieje:))...żal mi tylko Krzysia biednego...Nie pisałam wam ale mamy w planach mój wyjazd do niego na dłużej,zobaczymy co z tego wyjdzie,nie wiem czy Eliza sobie poradzi w szkole...A Anulka gdzie się z renią podziewają znowu?...........Dzisiaj kupilam książki do 1klasy za 215zl. a to dopiero początek jeszcze wyprawka,strój na ćwiczenia i na basen.Masakra.Cały dzień w biegu Eliza miala zakończenie roku szkolnego o 10 pozniej na 16 do szkoły na zebranie.Jestem zła bo rozdzielili Elizę z jej koleżanką z klasy i wogule pomieszali te grupy a miały iść wszystkie z jednego przedszkola do jednej klasy.Szkoda gadać...

Hej .nati widziałam zjęcia na NK ale jechałam do tartaku i się spieszyłam i nic nie naskrobałam ,Lulka mój zerówkowicz jutro ma zakończenie jakimi kiążkami będzie szła Elizka mój wesoła szkoła i przyjaciele .

Reniu,Elizka ma  "Odkrywam Siebie"-Ja i moja szkola. Jest to 10 małych książeczek po jednej na miesiąc więc nie musi dźwigać,do tego książka z zadaniami w domu,wycinanka, ksiązki z 2 chyba.Wszystko co potrzebne:)

U nas maja swoje szafki w szkole od klasy 0 do 3 nosi tylko śniadanie i książkę w której było zadanie lub czytanke .Nawet ubranko na WF zostawiają .

Dziś było zakończenie klasy 0 i 6 upłakałam się w szkole zaskoczył mnie nasz dyrektor uczył mnie i teraz moje dzieci nagrodził mnie orderem Przyjaciela szkoly byłam w szoku .