Temat: kto się dołaczy ???? od 1 MARCA !!!

 

 

 

 

 

 

Kochane tak jak w temacie - nie chodzi mi o to ,zeby stworzyc grono " jednej diety" , czy "jednych cwiczen" - raczej, zeby znalezc koleznki / kolegow, ktorzy beda sie nawzajem wspierac, motywowac, czuwac ....   Poszukuje "straznikow" dla mnie.   Czy jest ktoras chetna? 

 

hej :) nio czyli jednorazowy wybryk w jedzeniu nie poszedł na wagę hihi :D

ja też dziś dietkowo - nop nie licząc 1pieroga :D no ale to tylko 1 hihi. ugotowałam sobie pycha zupkę :D brokułowo-pomidorową mniam :))

Pasek wagi
jezuuuu jak chce mi sie chipsy ;O ja juz wariuje chyba bo od ok. 5 lat ich nie jdalam a tu nagle taka zachcianka ;/
czasami nasz organizm ma chętkę na coś konkretnego i się domaga.. ciekawe czemu tak jest ?
ja dziś owsiankę rano na jogurcie naturalnym i teraz pomarańczkę zjadłam

ja też rzadko chipsy jem ehhe :D

a dziś to jakoś mi zaszkodzilo ciasteczko - wujo mi dal jakies dietetyczne bla bla bla ale amoniak normalnie czuję i tak mnie wydeło jak prośną świnkę :D jedno ciastko ma 55kcal - a tym paciarajstwem nie idzie się najeść tak jak tym co same pieczemy te z rodzynkami hehe. takze nie ma lipy wlasna produkcja najlepsza  więc nie polecam tych kupnych wynalazkow. a tak to o 10 zjadlam 1 kromke potem o 11 - 1 ciasteczko plus kawa z cykoria, potem godz. 13 - 1 pieróg z kapusta i grzybami -smazony, no i o 13:30 zupę brokułowo-pomidorową plus to nieszczęsne ciastko. o 14:20 jabłko.

 teraz to zapewne kolejne jedzenie o 18. ale mam wrazenie ze jakos tak mi sie zjadlo za duzo... ;/co sądzicie?

Pasek wagi
dużo? oj Aniu nie wydaje mi się...
kanapka ile może mieć? 100-150 kcal? nie wiem z czym miałaś..
ciastko - 55kcal
1 pieróg- 70 kcal (tyle podaje ileważy)
zupa- 150kcal?
ciastko- 55kcal
jabłko- 70 kcal
-------------------------jakieś 550 kcal.  wcale nie dużo ;-P

kanapka z plasterkiem szynki hehe :D takiej swojskiej mniam :) plus niecaly plasterek sera zoltego plus pomidorek.

ach dziękuję za wyliczenia :) jesio z 500kcal mogę dziś zjeść na to wychodzi :P

a ja w momencie się głodna poczułam :D hihi i nie wiem co zjeść...

Pasek wagi

kurde a ja mam dola :(

wlasnie zobaczylam, ze moja zabka jedna nie ma przedniej prawej konczyny, znaczy sie "raczki" nie ma... i ciezko plywa :(

niby tylko zwierzatko, w dodatku takie nie do poglaskania , ale jakos...dziwnie

nie martw się justynka! ważne że żyje ;-) jakos sobie poradzi. a jak Ty ją chodujesz? w oczku wodnym czy w akwarium?
właśnie zjadłam obiadek, a teraz jeszcze kawałek sera białego, tak mnie naszło jakoś
hoduje ja w akwarium - sredniej wielkosci kuli. Znaczy sie mam 2 żabki i to nie jest parka i podejrzewam, ze sa to samczyki i hmmm w walce (?) stracila ta zabka "raczke"  
Hej laseczki:) dawno mnie tu nie bylo , ale dietke Dukana caly czas trzymam i niedluga zaczynam 3 faze:) widze ze Wy tez dajecie sobie swietnie rade:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.