- Dołączył: 2010-01-31
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 355
4 lutego 2010, 23:11
WItam od 3 dni jestem na diecie 1200 kcal plus ćwiczenia . Może przyłaczy się ktoś bo samej to jakoś tak cieżko:) Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 30
8 stycznia 2012, 20:50
Ja też wyjadłam wszystko co by kusiło i od jutra staaaart !!! DAMY RADE !!
8 stycznia 2012, 22:36
A mnie się tak nie chce!!!! Ale postaram się zmobilizować jutro i zacząć....mam nadzieję, że dam radę i wytrwam....przecież 3 kg które jeszcze chcę zrzucić to mało....powinnam dać radę w 3 tyg....choć nie wiem czy się uda....za leniwa jestem:)
Ale muszę Wam powiedzieć, że pokochałam łyżwy a przy tym w końcu też spala się trochę kalorii:):)
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2397
8 stycznia 2012, 22:38
tesla jestes tak blisko wymarzonej wagi :):)
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 8
8 stycznia 2012, 23:38
Ale zobacz jaką mam rękę od barku do łokcia. Okropny wałeczek tam wisi zamiast fajnych mięśni, od jutro zaczynam cwiczyc!
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 8
8 stycznia 2012, 23:42
Moje drogie tak czytam i chyba 1200 kcal będzie lepszą opcją! 5 posiłkow +cwiczenia i moj obrzydliwy tłuszcz z brzucha ud i ramion musi zniknąć!!
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Borek Wielkopolski
- Liczba postów: 152
9 stycznia 2012, 09:06
Kolejny dzień minął i daję radę chyba całkiem nieźle mi idzie. Już nie mogę doczekać się środy czyli pierwszego ważenia po rozpoczęciu diety. Mam nadzieję, że ten pierwszy magiczny kg będzie mniej.
9 stycznia 2012, 17:17
A ja dziś mam taki straszny dzień!!! Miałam zacząć dietę i przez to chyba cały dzień obsesyjnie myślałam o jedzeniu....No i kupiłam pączka:( Jestem zła na siebie bo pochłonęłam 1350kcal....mam nadzieję, że już więcej nie zjem a nadprogramowe kcal spalę jakoś....
Trudno mi po raz drugi zmobilizować się do ograniczania....:(
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2397
9 stycznia 2012, 18:07
tesla2 nie stresuj sie tak kochana bo to jeszcze gorzej masz prawo mieć slabszy dzień a 1350 to i tak nie jest tak duzo :)
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 30
9 stycznia 2012, 18:21
Tesla2 to jakieś lekkie ćwiczonka albo spacer po tej zimnicy na polu ^ . Ja wieczorkiem ćwiczonka bo jak patrze na swój tłuszczor to mi słaboooo.... :(