- Dołączył: 2010-01-31
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 355
4 lutego 2010, 23:11
WItam od 3 dni jestem na diecie 1200 kcal plus ćwiczenia . Może przyłaczy się ktoś bo samej to jakoś tak cieżko:) Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Reda
- Liczba postów: 2382
27 listopada 2011, 22:02
A u mnie widac juz pierwsze efekty ;p mianowicie szczuplejsze uda i mniejszy brzuszek, mam tylko nadzieje ze swieta nie beda zbyt wielka przeszkoda i nie polegne :)
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
27 listopada 2011, 22:16
No ja tez mam nadzieję że przez święta bardzo nie zawalę
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 38
28 listopada 2011, 18:06
no to i ja powracam - potrzebna mi teraz większa motywacja - po pierwszych widocznych efektach poczułam sie bezpiecznie i "grzeszyłam" - cud, że nie było to widoczne na wadze;) a te pierwsze efekty są zadowalające - kg lecą w dół - wolniej niż na początku ale zawsze - ogólnie cała się zmniejszam. przesunęłam nawet pasek na 63 kg - teraz to jest mój nowy cel - mam nadzieje, że do sylwestra uda się osiągnąć przynajmniej 66 - 65 kg - ale nic na siłę
![]()
najbardziej jestem zadowolona z przekroczenia granicy 70 kg - nie pamietam kiedy ostatnio tyle ważyłam
29 listopada 2011, 17:20
Mogę się dołączyć? stosuję dietę(800-1500kcal w zależności od nastroju:) juz od 10tygodni i są rezultaty!Do tego moja ukochana jazda na rowerze:)
- Dołączył: 2007-03-13
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 536
29 listopada 2011, 19:22
jasne, im nas więcej- tym lepiej, bo się wzajemnie motywujemy i rozgrzeszamy z drobnych wpadek:)
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
29 listopada 2011, 20:34
ja po tygodniu mam osłabienie motywacji!
29 listopada 2011, 20:43
Ja mam osłabienie motywacji co drugi dzień:) dziś nie wytrzymałam i zjadłam aż 4 kawałki chleba białego(przez cały dzień oczywiście). Teraz wyrzuty sumienia...zgrzeszyłam:)
Chciałabym mieć znowu taką silną wolę jak na początku;(
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Reda
- Liczba postów: 2382
29 listopada 2011, 22:29
tesla2 napisał(a):
Ja mam osłabienie motywacji co drugi dzień:) dziś nie
i zjadłam aż 4 kawałki chleba białego(przez cały dzień
Teraz wyrzuty sumienia...zgrzeszyłam:)Chciałabym mieć
taką silną wolę jak na początku;(
ja tez zgrzeszylam ;/ na szczescie opamietalam sie po 2 kostkach czekolady
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
30 listopada 2011, 08:43
Ja znowu wieczorem podjadłam
hm, chyba sie psychicznie zmęczyłam ta dietą i potrzebowałam takiej odskoczni, ale już wracam na dobre tory!
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Reda
- Liczba postów: 2382
30 listopada 2011, 17:31
a mnie dzis zmotywowalo dzisiejsze poranne wazenie, od razu poprawil mi sie humor :)