Temat: Dieta 1200 kcal przyłaczy się ktoś ??

WItam od 3 dni jestem na diecie 1200 kcal plus ćwiczenia . Może przyłaczy się ktoś bo samej to jakoś tak cieżko:) Pozdrawiam:)

cześć, ja od dzisiaj jestem na 1200kcal, więc przyłaczam się do Was. wierzę, że nam się uda! :)

Mój plan na dziś:

- śniadanie: jajecznica z 2 jajek z cebulką (smażona bez jakiegokolwiek tłuszczu), herbatka, kromka chlebka z małą ilością masełka pomidorem i ogórkiem

- przekaska: jabłko

- obiad: krokiet z kapustą i grzybami

- podwieczorek: berliso z truskawkami

- kolacja: dwie kromki chlebka z dżemem niskosłodzonym

Razem ok 1000 - 1100kcal, ale wliczyć muszę jeszcze kawę i jeszcze jedną herbatkę;) Oczywiście planuję 1,5l wody!

o widze ze nasze stare forum ruszyło , jak miło hihihi bede do was zagladac bardzo chetnie
Pasek wagi
ja jestem tak jak wczesniej na 1000 kcal wpadki i przerwy tez były dlatego waga jest taka jaka jest
Pasek wagi
vitaliakaa dziwi mnie Twoja waga ponieważ cały czas jesteś na dieci i nic... :( kurcze to jest mało motywujace, ale wierzmy w siebie bo nam też sie uda! Trzeba duuużo wiary! :)
witam serdecznie , ja mam zamiar zacząc stosowac diete 1200 od jutra :) czy jestes ktos kto stosowal ja dluzszy czas i czy to daje jakies rezultaty?? Zamówione mam kijki do Nordic Walking dodatkowo :) Narazie moje nastawienie jest srednie nie moge sie zmotywować :(
tuuusiak jakbym była cały czas na diecie to juz dawno bym schudła niestety tak nie jest moze sie poprawie nie było
Pasek wagi
natalkablue daje na pewno
Pasek wagi
vitaliakaa dlatego tez się dziwiłam, bo ten  wątek jest już dosyć dłogo ;) no nic... odchudzanie to nie jest taka prosta sprawa - wiem po sobie- i potrzeba wielkiego samozaparcia. Dla mnie du zym motywatorem jest też moja koleżanka, która schudła 10kg, a odmówiła sobie chleba, słodyczy i ziemniaków. Teraz wyglada świetnie! :) nam też musi się udać! :)
Gdzieś tam, het het, na stronie 12stej  tego wątku się dołączyłam tutaj. Jechałam na diecie 1200 kalorii jakoś do grudnia, potem zwiększyłam kaloryczność. Także po moich malutkich wynikach można stwierdzić, że tego typu dieta działa- w połączeniu z siłownią 2 razy w tygodniu i raz w tygodniu fitness Działa jak się ją stosuje, bez przerw notorycznych- też swoje grzeszki popełniałam, ale raz od wielkiego dzwonu, wagi mi to nie ruszało, bo metabolizm już ćwiczeniami podkręciłam jako tako.

Wątek długi, starsze vitalijki zamilkły, ja też... teraz pożeram 1300 tudzież 1400 kalorii i chudnę, powoli ale sukcesywnie :)
Trzymam kciuki za nowe vitalijki na 1200 kaloriach głowa do góry, z uśmiechem i do przodu! Da się, tylko trzeba się zaprzeć i chcieć!
Pasek wagi
ja też kiedyś tu byłam i ładnie mi szło 1 kg na tydzień Oczywiście były ćwiczenia 3 x w tygodniu fitness + biegi i jakieś tam jeszcze w pozostałe dni Ale lekarka nie powiedziała mi wtedy że jak się ma otyłość to przy takiej diecie nie powinno się aż tak wysilać i po 3 miesiącach mnie osłabiło i to był początek końca diety ale teraz znowu startuję i to mądrzejsza o doświadczenia Tym razem musi sie udać Pozdrawiam
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.