Temat: Dieta 1200 kcal przyłaczy się ktoś ??

WItam od 3 dni jestem na diecie 1200 kcal plus ćwiczenia . Może przyłaczy się ktoś bo samej to jakoś tak cieżko:) Pozdrawiam:)
cześć dziewczyny , ja wczoraj mocno przesadziłam i "za karę" ćwiczyłam 55 minut :P waga mi w końcu ruszyła.   :-) w niedzielę wyjeżdżam i się  boję że też nie będę pilnować diety ... pozdrawiam wszystkich ;-* Marta

oj na wyjzdach jest najgorzej... zwłaszcza, gdy jedziesz ze znajomymi, którzy nie pilnują tego, co jedzą;) mozna się zapomnieć hihi;)

Wczoraj trochę ponad 1300 kcal... ale ćwiczenia byly: 8min Legs, 8 min ABS, 8 min Buns(szczególnie polecam;), 5 min trening klasyczny na brzuch i 10 min rozgrzewki. 

Dzisiaj bedzie lepiej (będzie dieta 1200;) no i oczywiście ćwiczenia... mam nadzieję, że trochę więcej mi się uda, chociaz czuję lekkie zakwasy na brzuchu, bo tych dwóch tygodniach przerwy;)

Ale to jednak przyjemne uczucie;) hihi

 

Powodzenia marteczka1992 , bądź silniejsza niż ja:)

I witam nową koleżankę:) Fajnie, że dołączyłaś:)

spadłam z wagi 72 kg jupi! czyli 1 kg w 3 dni. to dużo, ale zapewne woda. i tak mam radochę. pozostało 19 kg

ile ćwiczycie w ciągu tygodnia. czy 3 razy wystarczy, żeby chudnąć tak po 1kg/ tydz.?

i jeszcze jedno małe pytanko. czy pozawalcie sobie czasami na słodycze? ja bez nich żyć nie mogę i prędzej czy później to i tak je jem, może gdybym codzinnie jadła tak 150-200 kcal  w ramach 1200 kcal ze słodyczy to nie miałabym takich ciągotek, ale czy wtedy waga nie bedzie spadac wolniej? macie tskie doświadczenia?

cześć dziewczyny! ostatnio mało tu zaglądam, bo dzieciaki się pochorowały i poprostu brak mi czasu...

dzisiejszy wieczór spokojniejszy więc poczytam co u was i zdam relacje jak u mnie :)

@ sobie poszła i z nią kolejny kg...no prawie, bo dokładnie to 800g ale i tak się ciesze...

niikita myśle, że jak trzymasz dietke, to 3 razy w tyg powinno wystarczyć, zależy też jakie to są ćwiczenia i ile spalisz kcal...jeśli chodzi o słodycze, to mam podobnie, nie potrafie całkowicie odstawić dlatego zawsze w domku posiadam gorzką czekolade, mam nawet taki rytuał, że czasem (jak już nie daje rady) do popołudniowej kawy zjadam sobie 4 kosteczki, rozkoszując się smakiem hehe...taki łakoć pod kontrolą pewnie nie zaszkodzi :)

magdatychyy...od 25 lutego do dziś z naszego planu ćwiczeń wykonałam:

twister 70 min

stepperek ok 2100 kcal

brzuszki ok 2000 szt

przysiady zwykłe 300 szt

przysiady sumo 350 szt

wymachy nogami ok 1100 szt

skakanka 1250 podskoków

pompki 280 szt

ćwiczenia z płytki (narazie wybrałam callanetics) 4 godz....potrzebuje dobrego rozciągania dlatego narazie będą te ćwiczenia:)

jestem z siebie dumna....czekam na twoje podsumowanie...

 

jak tam dziewczyny??...ja tu przed komp, a wy pewnie ostro ćwiczycie ;)

szkoda, że nie możemy się tu regularniej spotykać i dawać kopniaki...przydałby mi się dziś taki porządny!

udanego wieczorku...poczujcie się dziś wyjątkowo kobieco (i nie tylko dziś)...tego Wam życze :)))

hej ;-)) troszkę mnie nie było bo wyjeżdżałam - pierwszego dnia masakra kebab, hamburger, frytki, czipsy... drugiego dnia było oki a wczoraj już super , jakoś dałam radę ;-) waga mi w końcu ruszyła 1.5 kg w dół ;D co do słodyczy to ja też bez nich żyć nie mogę, ostatnio kupiłam takie batoniki które mają 89 kcal jakieś płatki z czekoladą w formie batonika pewnie znacie, ale posmakowało mi to i wsuwam - 89 kcal to chyba nie tak dużo ;-) pozdrowienia
aha i jeszcze jedno wcisnęłam się w spódnicę mini rozmiar 38 i jestem z siebie dumna ;)
Hej Laski!!!
Trochę mnie nie było wlatywałam tu tylko nas sekundę poczytać co nowego i nawet już chwili nie miałam by odpisać
U mnie ciężko kurcze przez brak czasu mam brak organizacji jakoś mi to wszytko nie idzie tzn kcal utrzymuje ale zjadam po 2 posiłki tylko no i waga w góre poszła 0,5 kg aż mam nerwy!!!!Ale się nie poddam   ATa 788 niekrzycz pomnie  ciezko umnie z cwiczeniami ( wole się przyznać )tzn jak zobaczyłam twoja tabele to szok GRATULUJE!!!! Z Motywowałaś mnie jak się wzięłam za ćwiczenia skoki na skakance to na drugi dzień nie chodziłam ale już lepiej 
Dałam sobie cel 70 kg do połowy kwietnia ale on się oddala i nici będą z mojej nagrody!!!

Koniec mojego marudzenia  ,piszcie lepiej jak tam u Was jak Wam idzie ???
hej dziewczyny, co u Was?  waga mi leci w dół w zaskakującym tempie, już jest 72, 5 ;) u mnie też z ćwiczeniami nie najlepiej - od kilku dni nie ćwiczyłam , jakoś to nadrobię ;-) pozdrowienia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.