4 stycznia 2010, 12:07
Jeśli chcesz się przyłączyc i spróbowac razem...ZAPRASZAM :)
- Dołączył: 2009-07-14
- Miasto: Lipusz
- Liczba postów: 301
26 stycznia 2010, 15:36
Myślicie, że zajmowanie sie domem i dwujką dzieci też można zaliczyć do ćwiczeń? :)
26 stycznia 2010, 18:52
ala222133 Pewnie, ja mam córcie...roczek niedługo...i czasem na zakręcie przy niej nie wyrabiam :D
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 4788
26 stycznia 2010, 18:57
ala222133 ja trzy razy w tygodniu rowerek stacjonarny:) + dom mąż i dwojka dzieci:)
Edytowany przez mama86 26 stycznia 2010, 18:56
- Dołączył: 2009-07-14
- Miasto: Lipusz
- Liczba postów: 301
26 stycznia 2010, 21:05
a pomagacie sobie w odchudzaniu jakimiś herbatkami, albo czymś? Ja próbowałam ale na mnie to nie działa. Po herbatkach tylko brzuch mnie bolał, a przemiana materii sie nie zmnieniła :) Chyba nie ma to jak pobiegać z dziećmi po podwórku :)
- Dołączył: 2009-07-14
- Miasto: Lipusz
- Liczba postów: 301
26 stycznia 2010, 21:09
mama86 jesteś zadowolona z rowerka?
Ja zawsze chciałam sobie kupić ale nie wiem czy by sie nie kurzył w koncie :)
Mam jakiś "leg magic" ale nie wytrzymuje na nim za długo i wydaje mi sie,że wyrabiam sobie tylko nogi a centymetry wcale nie giną
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 4788
26 stycznia 2010, 22:16
ja jestem zadowolona z rowerka...jezdze na najmniejszym obciazeniu poniewaz na celu mam spalanie tkanki tluszczowej...gdybym chciala rzezbic ksztalt nog zwiekszyla bym obciazenie.... to co masz na nozki pewnie ma za duze obiazenie dlatego centymetry ci przybywaja zamiast ubywac...
- Dołączył: 2005-12-08
- Miasto: Rajskie
- Liczba postów: 125
27 stycznia 2010, 08:24
hej witam w nowym dietkowym dniu!!! Dziewczyny odnośnie ćwiczen to ja staram sie 40 minut 5 dni w tygodniu jezdzic na orbitreku, mam zamiar jeszcze z 20 na hulahop ale narazie mam sesje i zbytnio czasu nie mam ale naszczescie jeszcze tylko 2 tygodnie i wiecej bede cwiczyc + zajmowanie sie domkiem i 2 dzieci i męzem :) bo on tez jak dziecko he he. A odnośnie herbatek to pije teraz la karnite i niewiem czy dzieki niej ale dłużej moge cwiczyc bo przedtem to 20 min i basta a teraz spokojnie 40 min wytrzymuje i wogóle wydaje mi się ze energi mam wiecej. Pije tez zieloną i czerwoną herbate.
- Dołączył: 2009-07-14
- Miasto: Lipusz
- Liczba postów: 301
27 stycznia 2010, 09:09
Podziwiam Was, że znajdujecie czas i chęci do ćwiczeń!! Ja nie daje rady wykroić za dużo czasu żeby tak w spokoju poćwiczyć! Moja młodsza córeczka ma 8miesięcy, a starsza 3 latka i już sie nie mogą "dogadać"
Sprzątanie, pranie, obiadki itp, wiem że to norma ale chyba jestem za mało obrotna
- Dołączył: 2009-07-14
- Miasto: Lipusz
- Liczba postów: 301
27 stycznia 2010, 09:13
Może powinnam brać jakieś witaminy na "pobudzenie"?!
- Dołączył: 2010-01-16
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 70
27 stycznia 2010, 10:24
ja teraz kupiłam sobie zetaw witamin vigor wczesniej łykałam vita miner , i chyba wroice to vita miner bo vigor jest olbrzymi i ciezko go przełknąć. A co do witamin to co poleciacie na ciagłe zmęczenie?