26 lipca 2012, 11:33
Do zrzucenia 27 kg! W końcu trzeba podejść do odchudzania poważnie. W życiu powinnyśmy odchudzać się tylko raz, a porządnie i nigdy więcej! Zróbmy to razem! Wspierajmy się, rozmawiajmy o naszych wzlotach i upadkach (choć tych życzę sobie i wam jak najmniej)! Kto chętny do przyłączenia się?
30 lipca 2012, 20:30
Też stosuję dietę MŻ z tym, że jak trochę chyba przesadzam, bo z początku chciałam tylko skurczyć żołądek, dlatego przez dwa dni zamykałam się w 500 kcal, ale przez ten upał w cale mi się nie chce jeść, i to 500 kcal właściwie cały czas utrzymuję. Spada ze mnie 0,3 kg w dobę. Póki co czuję się dobrze, a nawet lepiej niż poprzednio, więc na razie nie będę nic zmieniać, skoro mój organizm tego nie wymaga. No właśnie moja dieta też polega na - słuchaniu swojego organizmu + zwiększona aktywność. Przeszłam przez różne diety i żadna mi nie pomogła, a MŻ + słuchanie swojego organizmu + zwiększona aktywność dała i daje mi efekty. :)
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
31 lipca 2012, 08:32
500kcal????
to zdecydowanie za mało! tym bardziej że masz sporą aktywność fizyczną teraz! co najmniej powinnaś zjadać 1200kcal!!!
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
1 sierpnia 2012, 00:11
dokładnie, organizm na początku zachowuje się normalnie, ale możesz sobie totalnie zaburzyć metabolizm ! a później ciężko to odkręcić
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
1 sierpnia 2012, 09:31
maaaj jak Ci idzie? opowiadaj...
u mnie nowy plan przynosi efekty dziś na wadze 80,7 czyli całe 0,6kg od wczoraj.... hmmm dużo no ale i duzo ćwiczyłam jak na mnie + dieta więc jestem bardzo zadowolona!
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
1 sierpnia 2012, 10:40
no to spadek świetny !
ja od dzisiaj mam zupełnie inny plan ćwiczeń na najbliższe 2 tygodnie i zobaczę jak to pójdzie z tą moja waga dalej bo 2,6 kg przy moich ćwiczeniach to porażka... wczoraj troszkę przegięłam z kcal bo zjadłam 2 kawałki pizzy no ale byłam pół dnia poza domem i się skusiłam
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto: Zawichost
- Liczba postów: 548
1 sierpnia 2012, 11:09
Dziewczyny zapomniała o tym forum ale przepraszam i już sie udzielam ;D
Ja ciągnę kopenhaską na której jest mi rewelacyjnie nie jestem głodna najadam sie i nie rozumiem czemu dla innych to głodówka;D
Dla mojego organizmu dawka kalori jest idealna do tego byłam wczoraj pierwszy raz na zumbie ;D
Rewelacja co prawda nie nadążałam ale i tak wyszłam spocona czerwona ale jaka zadowolona!
Dziś kolejny trening z Lillian Michaels który serdecznie polecam ;D
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
1 sierpnia 2012, 12:02
oj jillian to nie dla mnie!
ja dziś ćwiczyłam z moim coach'em na ps3 :) 30min zaliczone! niedługo wyruszam na rower :) pojadę chyba kaczki nakarmie :)
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
3 sierpnia 2012, 09:04
ja na kopenhaskiej miałam pod koniec lekkie omdlenia i waga mało co spadła
dlatego nic mnie już więcej do niej nie zmusi, ale jak się dobrze czujesz to o.k.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
3 sierpnia 2012, 09:34
ja jestem bardzo zadowolona z SB!!!! efekty są piorunujące!
dzis na wadze: 79,7 !!!!!!!!
czyli w niecały tydzień spadło 1,5kg!!!!! jestem super happy!!!!
diete trzymam i ćwiczę więc i efekty są :)