12 lipca 2012, 07:28
WITAM
od wczoraj jestem znowu z Wami ....
szukam dziewczyn chętnych do wspólnego odchudzania .Uważam ,że w grupie zawsze lepiej.
Ustalimy wspólne zasady odchudzanie.??????mam parę pomysłów....Jest ktoś chętny.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
20 sierpnia 2012, 20:46
znow nie wszystkie dziewczynki podaly wage... no trudno....
- Dołączył: 2012-08-13
- Miasto:
- Liczba postów: 76
20 sierpnia 2012, 22:02
hej.mnie tez dlugo nie bylo w sobote bylam na weselu no i pozwolilam sobie na co nie co pisalam w swoim pamietniku ale tak ogolnie dalam rade.
ja ogolnie waze sie w sobote chcialabym sie znalesc na tej waszej liscie zawsze jakas motywacja.
5.08 - 121.2
11.08 - 117
i zachwilke podam wam dzisiejsza mozecie mnie dopisac?
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 172
20 sierpnia 2012, 22:12
Nr 3. - wpiszcie mi wagę z poprzedniego tygodnia... Byłam od piątku u koleżanki... Było strasznie pod względem dietkowym... Chyba najgorzej od kilku m-cy... Szkoda słów...
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 262
21 sierpnia 2012, 00:20
TakaRybka nie martw się!!! Weź głęboki oddech, jutro znowu będziesz na diecie i waga znowu spokojnie ruszy w dół... :)
Nie wiem, ale ja mam takie przeświadczenie, że jak się bardzo żałuje tego co się zjadło, to ta waga faktycznie potem straszy i albo staje albo rośnie...Ja wierzę, że tu psychika działa i może blokuje nasz metabolizm... to są oczywiście moje wywody nigdzie nie poparte dowodami naukowymi, jedynie autopsją... :)
bo przecież ja też nieraz coś wszamałam poza planem czy się na coś skusiłam ale na tyle się zaakceptowałam i jakoś wyzbyłam się jakiegoś żalu z tego powodu, że potem nie wierzyłam że zaliczam kolejny spadek wagi a ja jadłam nie do końca według planu.... no nie mówię tu o sytuacji że pochłaniamy bomby kaloryczne i suma sumarum wychodzi, że zjedliśmy kilka tyś kcal... bo na to ani święte Boże nie pomoże :)
- Dołączył: 2012-08-13
- Miasto:
- Liczba postów: 76
21 sierpnia 2012, 01:06
Moja dzisiejsza to 115.1 nie jest chyba tak zle
- Dołączył: 2012-08-13
- Miasto:
- Liczba postów: 76
21 sierpnia 2012, 01:13
Sorki ale mi tu powariowalo...
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 262
21 sierpnia 2012, 10:53
koniecgrubaski napisał(a):
Moja dzisiejsza to 115.1 nie jest chyba tak zle
No jest bardzo dobrze!!! Jak dobrze wyliczyłam w 10 dni zeszłaś praktycznie 2kg, no pięknie!!!! Spadek idealny :)
Trzymaj się!!!
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
21 sierpnia 2012, 11:51
Koniecgrubaski Jeśli zdubluje się Tobie tyle wpisów to zgłoś do moderacji :-) Pozdrawiam.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
21 sierpnia 2012, 18:13
musze w koncu zrobic pozadna tabelke i mam nadzieje ze sie uda dodać.... zajme się tym jutro.
a dziś w końcu zaczełam działać 40min ćwiczeń zaliczone! oby tak dalej!