Temat: start dla tych silnie zmotywowanych :-)

 moja Kasia

ja narazie licze na zejscie z wagi o rzezbie ciala pomysle w dalszym etapie :) mysle ze nie bedzie tak zle bo jednak troche cwicze :) a na wystajacych miesniach mi nie zalezy, kazdy ma swoj sposob na chudniecie, wazne zeby byl skuteczny i zdrowy!

Andzelusia - straszna piękność... jakby chciała dać buzi.

kobitka - mi tez nie zależy na wystających mięśniach, tak jak nie zależy mi na wystających kościach . Chodzi bardziej o to, że to tak naprawdę mięśnie spalają tłuszcz. Po za tym mam swoje wielkie marzenie - chcę jechać w Beskidy i przejść przez tydzień trasę od schroniska do schroniska z plecakiem na plecach. Do tego potrzebna jest kondycja i wyćwiczone mięśnie - bo przy zakwaskach padnę przy pierwszym schronisku.

znacie jakies filmy przy ktorych mozna dobrze poplakac? placze przy szkole uczuc i titanicu, ale chcialabym jakis inny film obejrzec, zeby moc sie dobrze wyplakac ;]

ja ryczałam jak bóbr przy Pięknym Umyśle - i to w kinie.

Hej, witam

Właśnie czekam na swój obiad, papryczka nadziewana dochodzi w piekarniku... Zupa pomidorowa też zjedzona z ryżem, na jogurcie typu grecki light... i wiecie co niczym się nie różni od śmietany. Bo ja smiet. od zawsze używałam 18% wiec raczej kwaśna.

Wczoraj przez tę całą bieganinę nie wyrobiłam swojej normy kcal. tylko 1000kcal i mało picia....
Rano wstałam z takim głodem, że zjadłam śniadanie konkretne i było mi mało normalnie czekałam do 2 śniadania i dopiero potem coś nie coś zelżyło ale i tak nie wiele. Musiałam sobie dołożyć garść wiśni i oskubałam z drzewa przed domem bo mi normalanie kichy dzisiaj marsza grają....
Zaraz wtrąbię paprykę to może mi to jakoś minie.
Dzisiaj na 18 lecę na basen więc muszę mieć trochę energii a po basenie jak nie będzie lało to zjem coś białkowego i jeszcze z psem na spacer trochę bo musiałabym tę kolację spalić....
chyba że będzie lało to żegnaj spacerze i kolacjo!

novajulia a to juz inna bajka, trzymam za Ciebie kciuki zeby Ci się udało :)

 Andzelusia Kasia przepiękna :) też miałąm królika , Tuptusia , zdechł niedawno. Super zwierzak był, po powrocie z wakacji zamierzamy kupić nowego :)
U mnie dziś dziewczyny cwiczenia na siłowni : plecy , biceps , triceps , brzuch ; do tego 25 min na rowerku stacjonarnym i 30 min hula hop. 
Teraz kończę herbatkę z l-karnityną :)

Moje dzisiejsze ćwiczenia:

Ja dzisiaj tylko 1h tenisa i spacer godzinny.