18 października 2009, 14:26
Witam wszystkich ;) .
Kto zaczyna od jutra dietę .. aby pięknie wyglądac na sylwester. ?
chętne osoby zapraszam wspólnie będzie nam raźniej.. zapraszam do znajomych..
mój cel to 55 kg..
chce zdrowo powoli dotrzec do celu i byc szczęśliwa ;) .
proponuję aby sobota była dniem sądu.. tzn.. podajemy nasze rozmiary jakie straciliśmy przez tydzień. ;D
pozdrawiam ;*
- Dołączył: 2006-03-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 1827
23 stycznia 2013, 10:00
Witam. U mie bez zmian . Syn w domu córcia w szkole a ja w pracy. Właśnie jem śniadanie i czytam vitalie. Pozdro
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
24 stycznia 2013, 20:57
hejo hej:) ale ten czas leci dopiero był pon., a tu już weekend, niestety w szkole, ale nie jest tak źle, bo się dowiedziałam, że w sob. i w niedz. mam na 10:30, bo zajęć z jedną kobietą nie ma, tyle że pewnie będą do odrobienia..
- Dołączył: 2006-03-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 1827
3 lutego 2013, 09:23
Siemka . Tak czas leci my bylismy na feriach w zakopane ze znajomymi. kawka , alkochol i @ zrobiły swoje . Waga podskoczyła o 0,5kg , ale to nic zgubię to w tym miesiącu. Pozdro i miłej niedzieli
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
4 lutego 2013, 18:08
hej:) a u mnie znów dużo nauki i innych rzeczy do szkoły, niby zaocznie studiuję, a mam wrażenie, że Ci wykładowcy myśla, że my siedzimy cały tydzień w domu:/
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
10 lutego 2013, 10:09
Witajcie :)
Co tam u Was ? Jak gubienie wagi ?
menarad, 0,5 kg na plusie po feriach to bardzo malo, ja wlasnie wrocilam z urlopu na Malcie i tym razem na cale szczescie i wyjatkowo nie przywiozlam nadbagazu w postaci wzrostu wagi. Chwilowo u mnie 71 kg i walcze dalej :)
anilewe, a jak tam u Ciebie ?
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
11 lutego 2013, 17:43
hej hej:)
u mnie ciągle brak czasu..praca, szkoła -egzaminy, zaliczenia itd. itp., co do wagi w sob. bylo 77,7 albo 77,8 juz sama nie wiem ale jakos tak..;P wiec standardowo, tylko pasek staary..
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 lutego 2013, 15:33
Kurcze, aja caly czas zdecydowanie za duzo jem i nie moge sobie poradzic z ezmniejszeniem porcji, czy niepodjadaniem. tlumacze sobie, ze jutro i tak to jutro trwa i trwa...
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
12 lutego 2013, 21:03
ja mam identycznie, tyle że bardziej nawet to tyczy się słodyczy niż 'ogólnego' jedzenia..:/
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
13 lutego 2013, 15:14
Ja slodyczyza duzo nie jadam, najgorzej jest z normalnym jedzeniem i zachciankami. Dzis w ramach srody popielcowej postanowilam zrobic dzien owsiankowy, a juz zdazylam w miedzy czasie reszte jejcznicy po malej zjesc i jednego tosta z maslem, mam nadziej edo wieczora juz nie podjadac tylko grzecznie zjesc ostatnia porcje owsianki i polozyc sie spac.
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
14 lutego 2013, 21:55
a ja właśnie mam problem ze słodkościami..:/ ciągle.., niby waga nie rośnie, ale jednak.. przydałby mi się jakiś 'przełomowy dzień..'!