Temat: od 19 października - chcemy byc piękne na sylwester ;)

Witam wszystkich ;) .

Kto zaczyna od jutra dietę .. aby pięknie wyglądac na sylwester. ?
chętne osoby zapraszam wspólnie będzie nam raźniej.. zapraszam do znajomych..
mój cel to 55 kg..
chce zdrowo powoli dotrzec do celu i byc szczęśliwa ;) .
proponuję aby sobota była dniem sądu.. tzn.. podajemy nasze rozmiary jakie straciliśmy przez tydzień. ;D

pozdrawiam ;*

Tak , jeszcze 2 tygodnie i wylot, juz sie stresuje oczywiscie lotem.
A Ty moze zamiast cwiczen jakies wieczorne spacerki zaczela bys uprawiac.
Ja dzis zmeczona jestem po pracy, od 8:30 do 12:30 caly czas sprzatalam, pierwsza przerwe zrobilam sobie dopiero o 11. Pozniej szybko w domu musialam objad przygotowac i nareszcie moge usiac i odpoczac. A jak tam Twoja waga ? U mnie waha sie pomiedzy 68-69. 
Pasek wagi

szczerze Ci powiem, że samej nie lubię spacerować, a szczególnie, jak już jest ciemno, a ja jestem w domu zazwyczaj ok 17:30 albo i nawet później, więc wiesz..:/ chciałabym właśnie się 'nawrócić';P do tych przynajmniej 20min ćwiczeń, a codziennie, bo systematyczność najważniejsza.. a waga od tygodnia ta sama 77kg.. 

ja dziś byłam pooglądać jakieś prezenty na mikołajki, ale w sumie nie znalazłam niczego ciekawego:/

I jak tam ? udalo Ci sie nawrocic ? A cos na milolaja upolowalas ? Ja niestety tez bujam sie wkolko tego 69, co troche schudne to przez weekendy nadrabiam, w ten nie bedzie pewnie lepiej, bo mam gosci z noclegiem. W tym tygodniu nawet wiecej pracowalam niz zwykle, bo wzielam dodatkowo jedno zastepstwo , a i tak pewnie ta dodatkowa dawka ruchu niewiele zmieni. O mikolaju nie myslalam, pewnie jakies slodycze moim domownikom kupie. Na swieta tez nic nie kupuje, cos na urlopie sobie kupie i tyle. Jedyne co to planujemy po niedzieli choinke kupic i ubrac, oczywiscie zywa i tak zostanie do swiat. Wracam z urlopu w wigilie nad ranem, wiec pewnie uda mi sie tylko jakies szbkie zakupy zrobic paru gotowcow i bedziemy miec skromne swieta.
Pasek wagi

hejo:) niestety z nawracaniem ciężko.. ja w weekend i ten tydzień miałam takie urwanie głowy itp. w pracu, w domu, w szkole.. a kolejny tydzień nie zapowiada się lżejszy, bo w weekend za tydzień mam egzamin, kolokwium i tysiąc rzeczy do zrobienia na pozostałe zajęcia, tak że masakra.. 

udanego urlopu!:)

Witam dziewczyny. Kurcze nie mogę uwierzyć że wy nadal podtrzymujecie wątek. Jesteście niesamowite. Ja jak widać po pasku nie tylko was opóściłam ale i diete, Ale cóż powracam i tym razem muszę zgubić te nadrobione  kg. Teraz już późna pora więc idę spać, ale jutro do was zajrzę. Całusy dziewczyny narka
Czesc menarad :) jak milo Cie widziec, oczywiscie nie z powodu potrzeby gubieni akilogramow, a w ogole :) Ja sie tez troch eosttanio zapuscilam, ale walcze dalej, paski wagi zostaly zaktualizwane wiec powinno byc latwiej, a i przyjemniej jak przyjdzie czas przesowania do dolu slimaczka :)
Pasek wagi

hejo, hej:) ja już Cię 'przywitałam' w pam.;)

u mnie po świętach też nadwyżka spora:/, a pasek to aktualny był w hmm lipcu;P 

jakie macie plany na sylwestra?;>

Siemka . Niestety schudnąć jest łątwiej niż utrzymać wagę, zwłaszcza gdy ma się słabość do słodyczy.

Ja idę na wesele, będzie cała nasza paczka  więc myślę że będzie fajnie.

Wiecie co jest dziwne z tym moim przytyciem, że nie drażni mnie to tak jak kiedyś. Może to dziwnie brzmi , ale umię bardziej siebie akceptować, ale nie mówię że mi z tym dobrze , wręcz przeciwnie - jest mi ciasno , duszno i wiem że muszę zgubić z 20kg, ale mam większą akceptację siebie, niż jak ważyłam 75kg.

Witajcie :)
Jak tam przygotowania do Sylwestra ? Ja czekam na gosci z Hamburga, bedzie tloczno, domowo i mam nadziej bardzo wesolo.
Co zas diety i odchudzania, to odnosze wrazenie ze z biegiem czasu tez latwiej mi zaakceptowac swoja nadwage niz kiedys, ale uwazam tez ze to zly znak, bo coraz mniej przez to motywacji we mnie i takie godzenie sie z wygladem powoduje lenistwo w walce i coraz wieksze zapuszczanie sie. Ale... postanowilam po raz kolejny schudnac. Pasek zaktualizowany, cel postawiony i bede dzialac.
Pasek wagi
Witam w nowym 2013 roku i wszystkiego naj. Ja byłam na weselu, było cudnie, a pokaz sztucznych ogni poprostu Sidney się umywa. Naprawdę takiego to nie widziałam jak żyję, wynajęli firmę pirotechniczną .Super. A jak tam u was

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.