18 października 2009, 14:26
Witam wszystkich ;) .
Kto zaczyna od jutra dietę .. aby pięknie wyglądac na sylwester. ?
chętne osoby zapraszam wspólnie będzie nam raźniej.. zapraszam do znajomych..
mój cel to 55 kg..
chce zdrowo powoli dotrzec do celu i byc szczęśliwa ;) .
proponuję aby sobota była dniem sądu.. tzn.. podajemy nasze rozmiary jakie straciliśmy przez tydzień. ;D
pozdrawiam ;*
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
14 maja 2012, 15:52
hej:) a no raz w góre raz spada.. poki co w sob bylo 75,2..:) co do pracy 2,5rozdzialu juz mam, zaraz sie biore druga polowe 3 rozdz, czyli dokonczyc wykresy z badan i ich analiza..;) a potem wstep, zakonczenie, poprawienie bibliografii itd. itp..., wiec jeszcze troche roboty jest, ale w sumie wiekszosc zrobione:) co do egzaminow, zaliczen itd. itp. to 2 zaliczenia juz sa:), w sumie egzamin to mam jeden, ale z bardzo glupiego i niepotrzbnego mi/nam przedmiotu, na dodatek ustny ma byc.., nie wiem jak to bedzie.. wszyscy sie 'boje', bo kazdy woli sie uczyc powoli tez do egzaminu, a nie.. ja termin mam na 29.06, a ogolnie ostatni zjazd mam 09.06, wiec jeszcze troche..
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
14 maja 2012, 20:46
No to nie takie troche bo niecaly miesiac do ostatniego zjazdu, a do obrony tez juz niewiele Ci zostalo, a co potem planujesz ?
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
15 maja 2012, 15:46
no niestety u nas i ostatnie roczniki mają normalnie zjazdy, jak każdy inny:/ później planuję mgr najprawdopodobniej specj. - wczesnoszkolna:)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
16 maja 2012, 09:20
A masz mozliwosc na tej samej uczelni kontynuowanie nauki, czy musisz na inna sie starac?
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
16 maja 2012, 15:58
mam możliwość na tej samej, ale jednak wolałabym iść na UJ.. a jak to wyjdzie to się okarze..
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
16 maja 2012, 20:22
a na UJ, musisz dodatkowo jakies egzaminy zdawac ?
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
17 maja 2012, 20:35
podobno nie, tak mówiła mi dziewczyna, która w zeszłym roku tam szła, no chyba żeby teraz się coś zmieniło.., no ale to dokładniej będę się orientować jak już będę mieć za sobą, sesję - czy tam raczej ten jeden egz.:/ i obrone..;)
bo u mnie na uczelni jest coś takiego, że kontynuacja jest niby czw. i pt. popołudniami(jakoś 15-20/21), więc tak naprawdę praca odpada:/ niby składaliśmy podanie o zmianę tego i starościna mówiła, że dostaliśmy pozytywną opinię i będzie w sobotę, a tu nagle wstawili już plan na tą mgr i jednak czw., pt. i starościna miała się dowiadywać.. tzn. gdybym się na UJ nie dostała np. to do siebie tj. tu gdzie jestem bym szła, tyle że właśnie z opieki nad tą małą bym musiała pewnie zrezygnować, bo ich godziny by nie pasowały, chyba żeby jakoś to sobie zorganizowali, że babcia mnie np. będzie zmieniać w te dni.. nie wiem.. narazie o tym jeszcze nie myślę.. zaczekam do lipca i będę działać..
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
18 maja 2012, 22:45
No tak, to faktycznie msusisz poczekac. A ja znikam na kilka dni, jutro z rana jedziemy do Pl na troszke ponad tydzien, wiec milego odchudzania i do zobaczenia na sieci :)
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
19 maja 2012, 20:34
dziś promotorka mnie/nas zdenerwowała bo co rusz to coś nowego wymyśla nagle..:/ a wcześniej jakoś nic sensownego mówić nie umiała.. no ale co poradzić..
a Wam życzę udanego pobytu!:)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
31 maja 2012, 07:58
witaj anilewee :) Co tam slychac u Ciebie ? w pamietniku nadal ostatni wpis to wakacje nad morzem i oferta, a tu ostatnio mialas stres. I co ? Sprawy sie troszke wyjasnily, promotorka uspokoila ? Jak tam pisanie Ci idzie, juz skonczylas ?
My w poniedzialek wieczor wrocilismy. Wczoraj musialam juz byc w pracy, a pozniej jeszcze jakies 3 godzinki na dzialce, musialam szklarnie troche przerzedzic bo dzungla sie zrobila, a pomidory wielkie jak ja, oczywiscie krzaki, owocow malutko, chyba rusze z pedzelkiem i bede sama je zapylac, za to widzialam kilka malutkich ogorkow :) Moj sie zlitowal i skosil wczoraj trawe, jeszcze tylko chwasty mi zostaly i posadzenie tego, co przywiozlam z kraju.
Dietkowac, nie dietkowalam ostatnio, za to warcan ana wlasciwa droge teraz, juz. Waga ok. 71,5 kg wazylam sie wczoraj u lekarza popoludniu, jest wiec co robic. A jak tam Tobie idzie ?