18 października 2009, 14:26
Witam wszystkich ;) .
Kto zaczyna od jutra dietę .. aby pięknie wyglądac na sylwester. ?
chętne osoby zapraszam wspólnie będzie nam raźniej.. zapraszam do znajomych..
mój cel to 55 kg..
chce zdrowo powoli dotrzec do celu i byc szczęśliwa ;) .
proponuję aby sobota była dniem sądu.. tzn.. podajemy nasze rozmiary jakie straciliśmy przez tydzień. ;D
pozdrawiam ;*
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
11 kwietnia 2012, 20:16
wiadomo, że święta to i zawrót głowy, a one jak zwykle szybko przelatują:/
co do pisania to obecnie stoje, bo czekam na książki z biblioteki, mam nadzieję, że niedługo je zwrócą.. bo to muszą być, jak najnowsze egzemplarze do metodologii..
pozatym to wczoraj wolne, bo tata małej nocki, więc od wczorajszej dopiero zaczął, tak że te 3 dni, a właściwie już 2 zlecą;)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
15 kwietnia 2012, 15:09
Jak tam weekendowe wazenie u Ciebie, ja zapomnialam, ale zmian sie nie spodziewam, slodkie za mna chodzi i tak podskubuje jak gdzies moge. Poza tym tydzien poswiateczny szybko zlecial, wiadomo: obowiazki domowe i praca. Wczoraj bylismy caly dzien na dzialce, dzis prze dpoludniem na wycieczce w lesie, a od objadu w domu, bo pogoda sie psuje. Mam troche zaleglosci domowych do nadrobienia wiec chyba wieczor spedze z zelazkiem w reku, a od jutra znowu musze wskoczyc w tygodniowy rytm. A Twoj tata przyjechal ?
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
16 kwietnia 2012, 10:35
weekend zleciał nawet nie wiadomo kiedy:/;P co do ważenia tj. 0,5kg na plusie, ale bałam się, że może być więcej, bo też coś tam podjadałam troche, tak tata przyjechał i oczywiście też, co nieco przywiozł, no ale trzeba się jako-tako starać chociaż hehe;P do małej na 12 w tym tyg., a dziś dzień brzydki deszcz itp:/ ponoć od jutra ma być lepiej oby!
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
17 kwietnia 2012, 07:02
witam :) O jak tam dzis pogoda u Ciebie ? U mnie z rana sloneczko, ale tez i chlodno bo w okolicy 0. Wczoraj mialam w planach scisla kontrole, a skonczylo sie lodami w ramach deseru, oj delektowalam sie nimi, delektowalam, bo postanowilam nie predko sobie tak dogodzic i zjadlam wszystko, co mialam w zamrazarce. Teraz nie kupie nowych i nie beda kusic. Dzis ciag dalszy pilnowania. Jak popuscilam sobie w swieta tak skonczyc nie moge i mimo malutkiego nadbagazu po, ciezko mi sie ogarnac i nawet ten malutki nadbagaz zgubic. A jak tam Tobie idzie ?
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
17 kwietnia 2012, 09:55
witam:) u mnie z pogodą podobnie.., grunt żeby nie padało chociaż! co do tego jedzenia itp. no to właśnie u mnie podobnie:/ tzn. no niby staram się, ale zawsze coś tam wpadnie..no ale też niby najgorzej nie jest heh;P
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
23 kwietnia 2012, 08:31
Witam poniedzialkowo :)
I jaka tam wazenie weekendowe ? Zgubilas juz wszytskie nadwyzki. U mnie 70 kg, czyli tyle ile przed swietami.
Jak Ci minal weekend na studiach ? Jakies postepy w pisaniu pracy ?
Ja sobote spedzilam na dzialce, a wczoraj pol dnia na kanpaie, czulam sie jakas przemeczona, jeszcze dzis spac mi sie chce, napije sie kawy i moze sie obudze.
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
23 kwietnia 2012, 17:45
hej:)
niestety nie straciłam, co prawda zapomniałam się zważyć nim wypiłam kubek wody z cytryną, jak co rano, może byłoby z 10dag mniej hehe;P bez zmian od zeszłego tyg.
z pracą niestety, bo dalej tych książek ktoś nie oddał do biblioteki:/ ale koleżanka ma mi przyniesć na sob., więc wtedy ruszę mam nadzieję, chociaż w śr. rusza remont w kuchni, więc będzie pewnie głośno przez jakieś 1,5tyg...
a co do studiów to już miałam kolokwium w sob. z jednego przedmiotu, bo mi się kończył i 4,5:)
dziś mi się zaczęła @, ale biorę się zaraz za ćw:)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
28 kwietnia 2012, 10:15
Witam sobotnio, oj, ostatnio to ja tu tylko w okolicy weekendu zagladam. No coz, czasu mniej,a i cieplej na dworze wiec wiecej czasu spedzam poza domem. Do tego w srode lecimy na LP wiec znou tydzien mnienie bedzie, a pod koniec maja do Pl. na ponad tydzien i miesiac zleci.
A jak tam u Ciebie, kiedy planujesz jakies wakacje ?
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
30 kwietnia 2012, 15:13
hej:) wakacje w sierpniu:) wczoraj był grill, bo pogoda jak najbardziej sprzyja na dodatek remont w domu, więc piec odłączony, czyli zostaje mikrofala, ale wczoraj była 'odskocznia', dziś z grubsza już w sumie remont ma się skończyć, a jutro tylko jakieś listwy przypodłogowe itp:), no ale wielkie sprzątanie się zacznie niestety..
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
13 maja 2012, 17:31
Czesc :) Co tam slychac, po dlugiej przerwie ? Jak tam Ci idzie odchudzanie ? Jakies spadeczki ? A pisanie pracy, cos ruszylas ? Niedlugo juz masz pewnie koniec zjazdow w tym semestrze, jakies egzaminy masz w tej sesji ?
Ja chwilowo paskowo, bujam sie z tym 70 juz od Wielkanocy. Do tego urlopy krzyzuja mi ciagle palny, za tydzien kolejny, tym razem jedziemy do kraju na tydzien. Mialam tak schudnac do wyjazdu i co? ....i nic. W Pl, oczywiscie podjem, bo i wesele przed nami do zaliczenia. Chyba zabiore sie na powaznie za dietkowanie dopiero w czerwcu.