Temat: od 19 października - chcemy byc piękne na sylwester ;)

Witam wszystkich ;) .

Kto zaczyna od jutra dietę .. aby pięknie wyglądac na sylwester. ?
chętne osoby zapraszam wspólnie będzie nam raźniej.. zapraszam do znajomych..
mój cel to 55 kg..
chce zdrowo powoli dotrzec do celu i byc szczęśliwa ;) .
proponuję aby sobota była dniem sądu.. tzn.. podajemy nasze rozmiary jakie straciliśmy przez tydzień. ;D

pozdrawiam ;*

pewnie, że bierz do pracy jedzenie, szczegółnie, jak teraz jesteś te 6h:)

to szkoda, że małej nie przechodzi.., ale w końcu napewno musi..! 

ja dziś wskoczyłam na chwilę, bo mój był, no a pozatym to już nic ciekawego.. jeszcze jutro do małej i w sob. już niestety rozpoczynam kolejny semestr, więc cały dzień w szkole..

Oj, to znowu Ci sie zacznie. Ja natomiast czekam juz na sobote, by odpoczac, bo te 6 godzin niezle daje w kosc, jak wracam od odmu, to wszytsko mnie boli. No ale jeszcze tylko jutro i weekend, wiec 2 dni na odpoczynek, a takie 6 godzin jeszcze tylko 8 razy. Bo wraca druga z urlopu, a ja bede znowu tylko magazyn robic, a tam sie tak nie narobie jak w biurach. Odkurzanie, wycieranie kurzy, mycie podlog no i jeszcze mam 9 toalet do oblecenia, same toalety zajmuja mi prawie 2 godziny, jak myje tam tez podlogi, na sczczescie jest ogolnie czysto. Wiec przelatuj etylko toalety srdokiem dezynfekujacym przecieram zlwey, podlogi i uzupelniam mydla, reczniki, torebki higieniczne, papier toaletowy i oprozniem kosze.
Pasek wagi

to faktycznie trochę pracy masz, a wage sprawdzałaś?:) może ten ruch dał spadek?;> 

a mi no niestety zacznie się:/ i ogólnie to do pisania tej pracy trzeba się brać w końcu:/ sądze, że jak już zacznę to jakoś pójdzie, ale własnie najgorzej zacząc..:/

Witam, tak, wazylam sie i jest spadeczek ponad 1 kg od poniedzialku, ciesze sie bardzo. Nie ma to jak duzo ruchu w tygodniu, choc w weekend penie troche nadrobie to i tak bede wazyc sie dopiero w przyszla sobote, by sie nie rozczarowac. Staram sie mimo to jesc male porcje i w miare dietetycznie, tyle ze ruchu mniej. A jak tam Tobieminal dzien na uczelni ?
Pasek wagi

hejo;) 

co do mojej wagi to było 0,1 na plusie, liczyłam na jakiś spadek, bo były ćw. itp., tyle, że możliwe, że go nie było, bo do południa dostałam @ na szczęście praktycznie bezbolesną i spokojnie przetrwałam dzień na uczelni heh;) 

co do zajęć i nowego semestru to dzień będzie mi się zaczynał baardzo smętnie z przymulonym wykładowcą, ale też między czasie mam kulturę fizyczną z czymś tam i będziemy ćw. to mają być raczej ćw. dla przedszkolaków, ale mamy się przbierać itp., co 2 tyg. inna gr;), za to na koniec sam ostatni wykład, a właściwie konserwatorium mamy z super z kolesiem, śmiesznym, ale i takim co potrafi sobie 'podporządkować' studentów w hmm 'odpowiedni sposób', tak że trochę na koniec się 'rozerwiemy', ale i nauczymy, a po środku to nawet reszta ujdzie hehe, a jak to będzie to się okarze;P

0,1 to nie wzrost, nie masz sie co nim przejmowac, a skoro @ to i pewnie spadek by byl, gdyby nie ona. Nie ulegnij teraz tylko jakims pokusom. Bo ja jak ma @ to ciagnie mnie do slodkiego. Ta kultura fizyczna zas, to Ci tylko na zdrowie wyjdzie,a Ty zaliczysz swoj ecwiczenia przy okazji :)

 

Pasek wagi

no właśnie też tak myśle:), a co do @ to jakoś tym razem mnie w sumie nie ciągnie do niczego szczególnego heh;), więc byle tak dalej:) dziś do południa byłam z mamą w mieście, wychodziłyśmy się:) zakupiłam sukienkę taką hmm i można ją zrobić na elegancko i na 'normalne' chodzenie powiedzmy;) 

co do tej kulturyn to pewnie, że coś tam się zawsze człowiek porusza to na + napewno wyjdzie:) a dokładniej, jak to będzie to się okarze..;P

później będę ćwiczyć, a narazie siedzę;) no a od jutra do małej na rano znów, w tym tyg. tata na nocki pracuje, więc dziś dlatego wolne:)

To moze jakas fotka tej sukienki ? Pochwal sie.

A ja sie wczoraj chyba przepracowlam, albo zbliza mi sie @ bo jakas polamana jestem. Wzielam ibuprom, powinno przejsc, no i jeszcze tydzien musze wytrzymac, bo pozniej wraca z urlopu druga i bede mogla zajac sie swoimi regalami z ksiazkami. dzis tez jade wczesniej do pracy bo zaraz po 13:00, moj ma dyzur wieczorny przy telefonie, wiec musze do tej pory sie wyrobic, by mala sie moc zajac.

Pasek wagi

postaram się zrobić;)

jakoś dasz radę!:) a napewno minusowe-kilogramowe nagrody będą!:) 

u małej mi dziś zleciało;) i mój też dziś był, ale wcześniej pojechał, bo busem.. aa i u mnie znów zima:/ rano jak wychodziłam to jakoś tak jasno było, jak na tą godzinę i słońce ładnie wychodziło, ale ok.9 zaczęło się chmurzyć i śnieg zaczął padać itd., a już się 'poprzedni' praktycznie stopił.. no i niestety zima na nowo..

U Ciebie zima, a u mnie dzis ma 12 na plusie byc, zerszta juz jest 10, ale za to szaro, mgliscie i ponuro :( Ja tez jakas zmeczona, ale juz niedlugo. Poza tym jeszcze tylko 3 dni i weekend, wiec odpoczne, namowie tez mojego by gdzies wyskoczyc jak pogoda dopisze.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.