- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 października 2009, 14:26
17 lutego 2012, 17:51
ja właśnie nie znam 'dokładniej' i chyba nigdy nawet tych paczkowanych ich lodów nie jadłam;P
byłam przed chwilą na trochę na treningu bratanka, bo go zapisali na takie związane z piłką nozną, a hale mam blisko, więc poszłam;), ale do końca nie zostałam, bo już mi się znudziło hehe;P, mama i bratowa tam zostały, a on chyba u nas na noc zostaje:)
widziałam, a raczej czytałam, że macie super plany na weekend, pojeździłabym na sankach z takiej góry, czy na oponach!:) u mnie na weekend znów mój przyjedzie, bo to już 'ostatni' wolny weekend w tym semestrze, no nie licząc świąt itp.;)
18 lutego 2012, 14:38
Ja jadlam tylko galkowe lody od Grycana, bo jak Ci pislam w W-wie to na kazdym kroku ich cukiernia, glownie w duzych centrach handlowych, wiec moze i w Krakowie sa. Duzy wybor maja i calkiem smaczne, ciasta tez maja bardzo dobre, no i kaloryczne :)
A poza tym jak Tam Ci wolna sobota miaja ? ja sie tak wczoraj nasprzatalam w pracy, ze dzis w domu mi sie nie chce, wiec nic nie robie posprzatam poniedzieli. A niedlugo mykamy do znajomych, a ja do kosmetyczki na seansik :)
19 lutego 2012, 18:35
hmm to może faktycznie w Krk. w galeriach są, ale że uwagi nie przywiązywałam to nie wiem hehe;P
ja wczoraj do południa sprzątalam i bratanek po treningu spał u nas to byliśmy na sankach na górce, która jest praktycznie za moim blokiem;), a popołudniu mój przyjechał i po 16 dziś pojechał;), więc tak mi zleciało:)
co do wagi to mimo takiego 'kuszącego' tygodnia spadło 0,6:), ale do paska brakuje jeszcze 0,4, tak sobie co nieco obiecuje na ten tydzień, ale nie będę 'krakać' i zobaczymy..
jutro do małej na 5:50, więc pobudka przed 5:(;P
20 lutego 2012, 08:48
20 lutego 2012, 15:49
21 lutego 2012, 13:24
21 lutego 2012, 21:30
napewno szybciutko jej przejdzie! waga musi spadać po takim fitnessie:), ale wiesz chociaż u Ciebie te 6h, ale i kasa porządna, a w Pl. to dużo osób fizycznie charuje po te 8h, a często i kasy mniej mają niestety:/, ale to się chyba u nas nigdy nie zmieni:/ - masakra
ja tak teraz na chwilę zajżałam na kompa, bo mój dziś był, a za niedługo spać..
22 lutego 2012, 11:26
22 lutego 2012, 16:52
no tak rozumiem, ale wiesz u nas to wszystko idzie, w górę i pójdzie zapewne jeszcze wyżej, ale z wypłatami już tak zrobić zapewne nie zrobią, no ale cuż poradzić..:/
u mnie dziś 3 posiłki, bo Śr.Popielcowa, a ja tego przestrzegam:), ale nawet że daję radę hehe;P i będą ćw.:)
23 lutego 2012, 09:12
Witam czawtkowo:) Ja tez wczoraj poscilam, choc ilosc posilkow zamknela sie w 4, a ostatni byl w pracy. Zaczelam sobie brac cos malego, bo pozniej wracam strasznie glodna, a tak, nie podjadam juz w domu po 20.
Poza tym mala dalej chora, a ja mam kolejna nocke zarwana, ide ratowac sie kawa.