- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 października 2009, 14:26
6 lutego 2012, 09:17
Witam, umnie nadal kiepsko, nie moge sie pozbierac do kupy i jakos pomyslu nie mam. Do paska znowu mi brakuje. I energii jakos brak. A jak tam u Ciebie, jakis spadeczek na wadze ? I jak CI minal weekend ?
Ja bylam w sobote na zakupach i u ciotki meza na urodzinach. W niedziele zas robilismy od rana z mezem przeglad zabawek w pokoju malej, a pozniej pojechalismy do Mc Donalda na objad i na spacer do naszego ulubionego lasu w poblizu. I to by bylo na tyle.
6 lutego 2012, 13:12
witam:)
waga +0,1, więc w 'normie' hehe;P, a weekend spędziłam z moim:), bo teraz przez naukę w tygodniu się rzadziej widujemy lub w ogóle, a skoro soboty 'wolne' to zostaje na noc i oglądamy filmy, podjadamy itd. itp....;P
pozatym to nauka:/ dziś mam wolne (bo tata małej nocki) i się ucze, ale coś już kompletnie nie mogę zapamiętać:/, wiec nie wiem jak to będzie, ale bardzo chciałabym zdać na to 3 i mieć z głowy..
po obiedzie, czyli za ok.pół h-1h idę do miasta, bo jakieś ciuchy pooglądam, wydrukować coś muszę (bo ja oczywiście 2 drukarki mam, ale tuszu w nich nie;P), a jak wrócę to znów przysiądę do nauki..:/
6 lutego 2012, 13:18
6 lutego 2012, 21:15
noo ja to już tak od dawna;P, ale w sumie za drukowane w ksero płacę 10gr za a4, wiec tanio:D a i ruch dodatkowy hehe;P
do miasta poszłam z mamą i zeszło nam tam trochę, po powrocie bratowa przywiozła bratanka i na noc zostaje:) tzn. obecnie to już śpi;P, a ja za niedługo też idę spać, bo padam, no a jutro pobudka przed 5 i do małej.., a po powrocie nauka..:/
7 lutego 2012, 09:35
7 lutego 2012, 20:21
dobry wieczór;)
już mi głowa siada:/ nic nie chce wchodzić, więc tylko czytam i staram się cokolwiek zapamiętać.., a co z tego będzie to nie wiem:/ bardzo się boję tego egzaminu i tak będę panikować dalej pewnie, byle to zdać kurcze..
jeszcze Ci pewnie nie raz w tym tyg. pomarudzę na ten temat, za co z góry przepraszam!;)
Edytowany przez anilewee 7 lutego 2012, 20:22
8 lutego 2012, 09:28
Nie masz za co przepraszac, wiem o to znaczy, sama egzaminy rozne musialam zdawac. A z czego ten egzamin konkretnie masz ?
Ja dzis natomiast, juz troszke lepiej funkcjonuje i dietkowac moze bedzie mi sie lepiej.
8 lutego 2012, 16:49
z psychologii klinicznej dziecka, niby jak się czyta to powiedzmy, że w miarę, ale ja np. nie mam tak, że poczytam pare razy i uda mi się sporo zapamiętac, jak niektórym ja muszę bardziej pamięciowo niestety:/, ale już co będzie to będzie..
właśnie mam przerwe, a zaraz wracam i zobacze jak mi pójdzie:/
9 lutego 2012, 09:15
To faktycznie troszke skaplikowany przedmiot i wymaga skupienia, bo sama nazwa brzmi bardzo naukowo :)
No to ucz sie pilnie, ja bede trzymac kciuki.
A u mnie, jak pisalam w pamietniku i juz odczytalas, mala zmiana w zwiazku z praca. No i wiadomo, zawsze to lepiej miec pare stowek miesiecznie wiecej niz ich nie miec. Choc nam akurat wystarcza, ale te wiecej zawsze sie przyda, nawet na zorganizowanie dodatkowej podrozy w ciagu roku, czy moje szalenstwa zakupowe w Polsce :)
Z dietka w dalszym ciagu nie jest dobrze, ale staram sie i moze w koncu mi wyjdzie, no i @ zbliza sie do konca wiec nie powinnam przegrywac z lodowka.
9 lutego 2012, 14:55
no właśnie Ci różni naukowcy mieli wiele faz, a raczej je wymyślili i się to miesza:/, no ale zobaczymy, co to będzie.. za niedługo idę się dalej uczyć właśnie..
co do pracy to pewnie, że tak!:) jeszcze tak, jak Ci pisałam, że to dużo kasy, tyle, że własnie u Was to i ogólnie drożej, ale ja pracuję dużo więcej h, a niestety kasy mniej, no ale od jakiegoś września będę rozglądać się za czymś najlepiej na umowę itd., ale do tego czasu to jeszcze trochę, a mała w czasie pracy Twojej z kim jest? z teściową?:)